Dodawanie komentarza

Do tematu: Gdyby...

Gdyby...

r.n. | 2006-11-14 20:00:27

Aktywność ludzkiego mózgu podczas oglądania telewizji zalicza się do jednych z najmniej urozmaiconych - tak przynajmniej wynika z badań naukowych. Otaczająca nas polska rzeczywistość jest trudna do zrozumienia zarówno dla zwykłego śmiertelnika jak i klasycznego "eksperta". Żeby ją poprawnie ocenić nie trzeba wielu słów. Źeby ją zrozumieć trzeba zaangażować moce na pograniczu tych paranormalnych. Jest jeszcze inne rozwiązanie, które przyszło mi na myśl, kilkanaście minut po czwartej w nocy. Można napisać coś na pograniczu głębokiego snu i trafić w dziesiątkę.

Cóż to za wersja? Mała teoria, dla niektórych może być może teorią spiskową.

PiS, PO, PiS, PO, PiS, PO....

Jest takie znane polskie przysłowie o dwóch bijących się osobnikach i trzecim, którym najlepiej na tym wychodzi.

Jest znany w Polsce pewien konflikt, nie zwracając uwagi już na jego podłoże, o dwóch bijących się grupach ludzi... oraz trzeciej, która najlepiej na tym wychodzi.

Kto jest tym trzecim? Ci, których niegdyś uważano za pierwszych.

Najlepiej żeby dwóch osobników biło się bez końca, wówczas "trzeci" osiąga największy zysk. Jak to się sprawdza w praktyce? Proszę spojrzeć na los byłych "pierwszych". Coś się pogorszyło?

Ktoś nadal pociąga za sznurki

Przyglądając się funkcjonowaniu najbardziej znanych w Polsce partii politycznych z przykrością muszę stwierdzić, że "ktoś" nadal pociąga za sznureczki.
Pozostańmy przy określeniu "ktoś" z uwagi na tzw. "tolerancję" i ewentualne zagrożenie jej naruszenia.

"Ktoś" tym razem robi to na tyle umiejętnie, że udaje się mu stworzyć wrażenie spokoju w największym z możliwych nieporządków. Niestety, niewielu zauważa trzeciego gracza - a to smutne, choć przyznać trzeba, że nie każdy ma możliwość jego obserwacji.

Paraliż

Pewne zmiany w państwie faktycznie zostały dokonane. Obecny rząd ma wiele osiągnięć, jednakże patrząc na możliwy potencjał, dotychczasowe działania to nic innego jak udane odpalenie petardy, mając do dyspozycji kilogramy materiałów wybuchowych (chociaż jeśli chodzi o hałas to jest on porównywalny). "Ktoś" ciągle zalewa nasz materiał wodą i wysyła go bez ograniczeń na zachód nie dając możliwości przynajmniej jego częściowego odpalenia.

Kim jest ten "ktoś"?

Proponuję krótki eksperyment. Wykreślamy z naszej pamięci następujące ugrupowania polityczne: PiS i PO, które jak (+1) i (-1) dają wartość sumaryczną zero. Oceniamy udziały LPR, PSL oraz całej "lewicy" w funkcjonowaniu państwa i pomyślmy kto tak naprawdę trzyma rękę na pulsie?

Pacjent poddany operacji na sercu nigdy nie widzi swojego chirurga w czasie zabiegu.

Podpowiem. Ten "ktoś" ma jedną fobię - nie lubi jak się mówi o nim po imieniu, choć tak faktycznie sie nazywa... Istny jarmark.


Mikrosłuchawka
+ Dodaj komentarz

Komentarze (14):

polecam nowy znakomity

...
~O.Q 2006-11-15 13:34:12


po wielkim zachwalaniu unii [3]

...
~UE=obozy śmierci 2006-11-15 10:43:31


....

...
~n 2006-11-15 08:15:56


skumaJCIE TEN ARTYKUŁ

...
~bo zara nie będzie 2006-11-14 20:58:53


IV rzeczpospolita ży...wska

...
~izak balcerow 2006-11-14 20:06:49





Nieprzerwanie od 2004 roku!

PARTNERZY:
Stanisław Michalkiewicz
Nasze kanały RSS:
główny
O NAS:
REKLAMA:
zobacz ofertę