Można karać za pomówienie
TVP, własne/r.n. | 2006-10-30 02:57:45
Za zniesławienie osoby lub instytucji nadal będzie można karać grzywną, ograniczeniem wolności lub nawet karą więzienia do roku. Trybunał Konstytucyjny uznał, że przepis jest zgodny z konstytucją. Zdaniem sędziów, ten przepis nie ogranicza wolności prasy. Pytanie w tej sprawie skierował do TK gdański sąd rejonowy.
Wyrok nie był jednomyślny – trzech sędziów Trybunału zgłosiło zdanie odrębne.
Trybunał uznał, że wolność wypowiedzi i swoboda głoszenia poglądów są jedną z najważniejszych wartości w demokratycznym państwie. Dodał jednak, że na pierwszym miejscu zawsze pozostaje godność człowieka, jego cześć, honor i prywatność.
Zdaniem sędziów, żaden proces cywilny nie jest tak skuteczny, jak droga postępowania karnego.
Prezes Trybunału, prof. Marek Safjan, podkreślił, że artykuł 212 Kodeksu karnego wyraźnie wskazuje, jakie są ograniczenia w wypowiadaniu własnych poglądów. Swoboda głoszenia nawet krytycznych ocen znajduje zrozumienie u sędziów i w prawie polskim, ale pod pewnymi warunkami. Chodzi o to, by nie wchodziła w kolizję z prawem i nie naruszała godności osobistej innego człowieka lub instytucji.
Prezes Trybunału podkreślił, że Polska nie jest jedynym krajem, który za zniesławienie przewiduje karę pozbawienia wolności, a na straży godności człowieka stoi władza publiczna. Dodał jednak, że sądy rzadko stosują ten najwyższy wymiar kary.
W 2003 roku w Polsce za zniesławienie dziennikarze byli najczęściej karani grzywną, tylko dwa razy była to kara więzienia i to w zawieszeniu.
Z pytaniem, czy art. 212 – przewidujący za zniesławienie sankcje karne łącznie z karą więzienia – jest zgodny z tymi zapisami konstytucji, które w demokratycznym państwie dają prasie prawo do swobodnej i wolnej wypowiedzi, zwrócił się do Trybunału gdański sąd rejonowy.
Ma ono związek ze sprawą dwojga dziennikarzy – z „Gazety Wyborczej” i „Polityki”, podejrzanych o zniesławienie, którego mieli dopuścić się za sprawą artykułów na temat Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych. Zdaniem dziennikarzy, artykuły nie przekraczają granicy dopuszczalnej krytyki, według prokuratury – autorzy dopuścili się zniesławienia. Może im grozić za to kara więzienia.
W przypadku dziennikarzy maksymalna kara za zniesławienie to dwa lata pozbawienia wolności.
Zobacz koniecznie:
Bezcenzury.net - zamknięte wyrokiem sądu
Mikrosłuchawka
Komentarze (8):
oczernienir...
~orzechorg@o2.pl 2008-04-05 10:47:26
mam pytanie do was forumowicze
...
~B.Z. 2006-10-30 06:54:47
na niemieckiej tubie WP (wupe)
...
~,,, 2006-10-30 06:27:35
bądz poprawny(politycznie) [2]
...
~NS 2006-10-30 06:09:20
po prostu pismaki muszą
...
~,,, 2006-10-30 04:08:13