Dodawanie komentarza

Do tematu: Kalectwo polskich mediów

Kalectwo polskich mediów

Adam Haribu [url]http://haribu.blog.onet.pl[.]Haribu.blog.onet.pl[/url] | 2006-04-21 16:05:40

4 kwietnia do radia Tok FM wpłynęło pismo od Elżbiety Kruk, przewodniczącej KRRiT. Żądała ona wyjaśnień dotyczących audycji z 24 marca z udziałem Marka Raczkowskiego i Jerzego Urbana. Ewa Wanat - redaktorka naczelna Tok FM odpowiedziała jej, że kompletnie nie rozumie co w tej audycji było obraźliwego czy niestosownego. Przytoczmy więc fragmencik.

W kontrowersyjnym programie Marek Raczkowski i Jerzy Urban mówili m.in. o granicach prowokacji. Raczkowski opowiadał, jak niedawno chodząc po Warszawie, wetknął w psie odchody 70 miniatur polskich flag.

Zdarzenie oburzyło jedną ze słuchaczek, której e-mail prowadzący przeczytał po kilkudziesięciu minutach: "Myślę, że nie można tego tak zostawić, żeby jakiś facet szargał bezkarnie nasze narodowe symbole". Na to Jerzy Urban odparł: "Może pani jest miłośniczką psów i ją razi, że flaga tak marnego kraju jest wkładana w tak szlachetne wydzieliny.


W sumie nie dziwią mnie słowa Jerzego Urbana. Już dawno temu w cynicznym stwierdzeniu, że "rząd się wyżywi"(odpowiedź na sankcje USA za wprowadzenie stanu wojennego) widać było, że wszyscy Polacy są dla niego mniej warci niż psie odchody. W tym świetle zrozumiałym jest, że tak niską wartość ma dla niego również Polska jako kraj. Trzeba mu przyznać, że jest konsekwentny w swych łajdackich wypowiedziach. Martwi mnie jednak co innego.

Jakiś czas temu pojawił się pomysł, by w muzeum wyściełać podłogę czerwonymi, radzieckimi sztandarami. W ten sposób zwiedzający mogliby je deptać, wyrażając swoją pogardę dla tego totalitarnego systemu, który tyle krzywd wyrządził Polakom i całemu światu. Natychmiast odezwały się głosy protestu z wielu różnych stron. Że to niegodziwe, bo to tania prowokacja i można obrazić uczucia rosyjskich kombatantów itp. Ja sam również nie pochwalam tego pomysłu, ale uderza mnie dzisiaj to, że wtedy - kiedy ktoś w swoim prywatnym muzeum postanowił szargać sowieckie wartości - od razu dowiedziałem się o tym z mediów. Natychmiast tę inicjatywę nagłośniono i zdecydowanie napiętnowano. A teraz - kiedy na antenie popularnego radia ktoś w sposób szalenie nienawistny (za przeproszeniem) DOSŁOWNIE miesza z gównem flagę narodową i całą Polskę - nasze niezależne media, wielcy i szanowani dziennikarze milczą. Milczą tytuły prasowe i stacje telewizyjne. Milczą autorytety i moraliści. [Wystarczy zajrzeć na przykład na stronę mojej ulubionej gazety - "Wyborczej" i wpisać w wyszukiwarkę hasło: "Muzeum Kuklińskiego". Od razu się dowiemy jak niemoralną rzeczą jest deptanie sierpa i młota. A spróbujmy poszukać opisywanego tutaj zdarzenia. Ja nic nie znalazłem.]

Zachodzę w głowę jak można być tak kompletnie wyzutym z jakichkolwiek uczyć względem własnej ojczyzny? Nie mówię o Urbanie - on jest nikczemnikiem od dawna i każdy wie, że się nie zmieni. Chodzi mi o zwykłą, ludzką reakcję ludzi mediów. Ktoś szkaluje w sposób przeraźliwie haniebny również ich ojczyznę - kraj, w którym się urodzili, w którym wyrośli, z którym wiążą swoje wspomnienia, który nie jest idealny, ale który przecież jest ich krajem. Nie trzeba być wielkim patriotą, by czuć się tak po prostu związanym ze swoim domem, by choć trochę identyfikować się z nim i mieć choćby szczątki wrażliwości na tak niebywałą obrazę.

Ja widzę z grubsza trzy sposoby wyjaśnienia tej sytuacji. Albo nasze największe media są kompletnie nieczułe na obrażanie czegokolwiek, w co trudno mi uwierzyć, bo przecież zareagowały na obrażanie sowieckich sztandarów i reagują na obrażanie na przykład homoseksualistów. Albo nie dowiedziały się o tym zajściu, co jest teoretycznie możliwe w przypadku małych mediów, ale nie w takich, które swoje "oczy i uszy" mają praktycznie wszędzie. Albo nasze największe media po prostu podzielają stosunek Jerzego Urbana względem Polski i Polaków. Mam nadzieję, że ktoś mnie oświeci i poda czwartą możliwość. Ale poza wyjaśnieniem tego, że zabrakło zdecydowanej reakcji, proszę mi również wyjaśnić po co w ogóle szanujące się medium zaprasza do siebie ludzi, którzy mówią o wtykaniu flagi narodowej w psie odchody?

Wiem, że media prywatne nie musza realizować żadnej misji krzewienia najwyższych wartości. Ale czy ten fakt oznacza przyzwolenie na krzewienie w społeczeństwie najniższych wartości, takich jak cynizm, pogarda lub obłuda? Czy nawet najbardziej lewicowe i liberalne poglądy zwalniają z trzymania jakiegokolwiek poziomu kultury i smaku? Czy wolność słowa oznacza, że można promować postawy skrajnie antynarodowe, wzgardę dla Polski i totalny brak umiaru? Nawet jeśli tak, to skąd ta wrażliwość na szarganie symboli totalitarnych? Skąd to uczulenie na brutalizację języka politycznego? Skąd to rozczulanie się nad śmiercią papieża? Czy tuzy polskiego dziennikarstwa (Olejnik, Lis, Durczok, Najsztub), które bez żenady zapraszają do rozmowy Jerzego Urbana płakały po papieżu? Raczej nie powinny - jeśli nie są schizofrenikami. Więc po co te cyrki z rzewnymi łzami na pokaz po Wielkim Polaku? Po co te czarno-białe ramówki i wzruszające klipy? Czyż to nie jest ten sam cynizm, obłuda i wyrachowanie, jakie widać w słowach gości radia Tok FM?

Wszędzie na świecie są obozy prawicowe i lewicowe. I każdy z nich posiada swoje bogate i prężne medialne tuby. W Polsce nie ma wielkich prawicowych mediów. Jest co prawda Radio Maryja i TV Trwam, ale ich skrajnie religijna formuła i żelazny front ostracyzmu ze strony pozostałych mediów zamyka je w getcie. Nie może więc stanowić przeciwwagi dla lewicowo-liberalnych potęg. Parafrazując słowa Lecha Wałęsy można powiedzieć, iż polski rynek medialny jest kaleki, bo NIE MA PRAWEJ NOGI. Nie ma kto się upomnieć donośnym, nie bogoojczyźnianym, ale umiarkowanym i docierającym do milionów ludzi głosem o takie wartości jak dobre imię Polski, patriotyzm, naród, wspólnota, odpowiedzialność za słowa, godność czy honor. Czasem o tych sprawach się mówi w zdominowanych przez obojętność, nijakość i poprawność polityczną obecnych, największych środkach masowego przekazu, ale bez przekonania, od święta i raczej dla świętego spokoju.


Mikrosłuchawka
+ Dodaj komentarz

Komentarze (36):

Co się tyczy Urbana

...
~Kolka 2007-03-04 02:51:33


:] [1]

...
~Mei 2006-05-08 02:07:30


Obrazanie uczuc Narodowych

...
~TTmiQIUny 2006-04-25 10:50:56


A CO NA TO POLACY ???????

...
~JP2 2006-04-25 06:29:21


Tok fm - następna tuba Agory [1]

...
~Raynold 2006-04-22 06:42:02


teraz komuchy by [4]

...
~anty-komuch 2006-04-22 00:52:44


???????!!! [2]

...
~Julietta2010 2006-04-21 20:00:23





Nieprzerwanie od 2004 roku!

PARTNERZY:
Stanisław Michalkiewicz
Nasze kanały RSS:
główny
O NAS:
REKLAMA:
zobacz ofertę