Dodawanie komentarza

Do tematu: Pan redaktor Kali

Pan redaktor Kali

[url]http://www.galba.blox.pl/[.]Galba.blox.pl[/url]/r.w. | 2006-02-03 13:24:15

Larum grają! Demokrację nam mordują! Wolność słowa w opałach! Folwark Zwierzęcy w Sejmie! Równi i równiejsi w IV RP! Itd... Oto ton w jaki uderzają "niezależne media" po policzku jaki wymierzyli im liderzy PIS, Samoobrony i LPR. Przyznajmy: policzek był niepotrzebny a jego wymierzenie nierozważne... ale co w takim razie powiedzieć o reakcjach państwa dziennikarzy?

Skrzywdzone owieczki

Z satysfakcją należy podejść do zmiany jaka w cudowny sposób nastąpiła w sercach naszych żurnalistów. Oto zaczęli oni uważać, że są "jedne media" i z tej racji nikt nie powinien być wyróżniany ani spychany na pobocze - żaden dziennik, żadna stacja telewizyjna, żadna rozgłośnia. Winniśmy być równi i mieć takie samo prawo do wykonywania swojego zawodu... Nasi czytelnicy, słuchacze, widzowie są równie ważni i godni szacunku...

A jeszcze niedawno...

Od paru miesięcy (by nie powiedzieć lat) media urządzały nagonkę na pewną specyficzną rozgłośnię radiową i jej słuchaczy... Odebrać im prawo do nadawania! Zakazać mówienia o polityce! Przejąć to radio dla kretynów i wprowadzić nowy zarząd! Itp....W jak najbardziej niezależnych, mediach pełno było materiałów mających jeden tylko cel - zniszczyć, upokorzyć i zdyskredytować tę rozgłośnię. Dlaczego? Za co? "Ano nie będzie nam jakiś Ojciec Dyrektor psuł atmosfery przedstawiając inne spojrzenie niż oficjalnie uznawane za słuszne. Wolność słowa i pluralizm - tak, ale na naszych warunkach. Kto się nie podporządkuje ten musi zamilknąć. Nie cofniemy się przed niczym - nawet kłamstwem (w końcu robimy to wszystko dla społeczeństwa, ono jest najważniejsze i dla jego dobra możemy je nawet oszukiwać)."

Od czego są dziennikarze?

Od obserwowania i przekazywania tego co widzą swoim czytelnikom, słuchaczom, widzom. Co demonstruje dziennikarz , który wychodząc z konferencji prasowej chce w ten sposób dać ujście swemu niezadowoleniu? Dowodzi on, że w całym tym biznesie "widz" jest najmniej ważny - "obrazili mnie, dziennikarza, więc ja nie pozwolę swojemu widzowi obejrzeć tego co się tam dzieje, niech wie kto tu rządzi, jak mnie przeproszą to wrócę do swoich obowiązków". Skąd ta wściekłość? Nie jest ona wcale niczym zaskakującym - jeśli się kogoś latami kopie i poniża to potem ciężko jest zachować godność w sytuacji gdy ów kopany dostaje "cukierka" 15 minut przed nami. "Jak to?! To zero, ten łobuz, ta menda ma być pierwsza?!" Jakoś nie przypominam sobie sytuacji by dziennikarze TVN protestowali, że nie chce się wpuścić ich kamer do studia gdzie pan Lis (Polsat) przesłuchuje swoich gości. A dlaczego prezydent Kwaśniewski udzielający wyłącznego wywiadu pani Olejnik (TVP) nie ściągał na siebie gromów ze strony Polsatu? Bo wyłączność na pewne wydarzenia jest w świecie mediów czymś naturalnym, ale ta natura przestaje się sprawdzać gdy do głosu dochodzi nienawiść. Nienawiść do "Rydzyka i jego ludzi".

Dla pełnej jasności - jeszcze raz powtórzę, że pomysł by podpisanie Paktu Stabilizacyjnego podzielić na dwa etapy uważam za niefortunny. Szkodzi on i tak nienajlepszym relacjom PISu z mediami, które tylko czekają na okazję by móc zaszkodzić rządowi. Wobec braku jakichkolwiek poważniejszych potknięć gabinetu będą one eksploatować i rozdmuchiwać każdą niezręczność, każde przejęzyczenie i każdy grymas na twarzy nielubianego polityka. Po co ułatwiać im to zadanie?


Mikrosłuchawka
+ Dodaj komentarz

Komentarze (8):

Szydlo wylazi z wora

...
~Qnik48 2006-02-19 09:48:55


W Folwarku Zwierzęcym [1]

...
~Irenita 2006-02-03 15:06:40


juz was nie lubie [4]

...
~Irenita 2006-02-03 13:56:35





Nieprzerwanie od 2004 roku!

PARTNERZY:
Stanisław Michalkiewicz
Nasze kanały RSS:
główny
O NAS:
REKLAMA:
zobacz ofertę