Dodawanie komentarza

Do tematu: Dłużej z FOZZ

Dłużej z FOZZ

Mikołaj Wójcik: ND | 2005-06-04 02:02:40

Posłowie wydłużyli o 5 lat okres przedawnień przestępstw zagrożonych karą do 25 lat więzienia, mimo negatywnej opinii komisji sprawiedliwości. Jeśli Senat głosami Sojuszu Lewicy Demokratycznej oraz prezydent Aleksander Kwaśniewski nie zmienią woli Sejmu RP, to sąd apelacyjny nie będzie musiał się spieszyć z rozpatrzeniem odwołań skazanych w procesie afery FOZZ na więzienie, wysokie grzywny i zobowiązanych do naprawienia szkód wyrządzonych Skarbowi Państwa.

Komisja głosami posłów SLD i SdPl chciała wydłużenia okresów przedawnienia o 5 lat jedynie dla przestępstw zagrożonych karą powyżej 5 lat pozbawienia wolności. To ujęcie przepisu spowodowałoby, że nowelizacja nie objęłaby sprawy FOZZ, w której najpoważniejsze zarzuty (niegospodarności i zagarnięcia mienia wielkiej wartości) były zagrożone karami do 5 lat więzienia. Lewica swoją decyzję w komisji tłumaczyła błędami prawnymi regulacji zaproponowanej przez Zbigniewa Ziobrę (PiS). Jako błędną eksperci uznali jednak regulację... przyjętą przez komisję. Głos w tej sprawie zabrał m.in. sędzia Andrzej Kryże, który jest ekspertem komisji, a w I instancji prowadził proces FOZZ, doprowadzając do skazania wszystkich oskarżonych. - Nie można tak reformować przepisów - mówił o propozycji lewicy.
Ostatecznie w piątkowym głosowaniu posłowie przyjęli poprawkę w wersji posła Ziobry, ale zapowiedzieli jednocześnie "przyjrzenie się sprawie w Senacie". Praktyką tej kadencji stało się już, że niewygodne dla siebie regulacje przyjęte przez Sejm lewica zmieniała właśnie w Izbie Wyższej parlamentu.

Werdykt posłów, o ile nie zostanie zmieniony przez Senat i zawetowany przez prezydenta, oznacza komfort pracy dla sądu apelacyjnego zajmującego się już sprawą FOZZ. Od kilku dni są w nim wszystkie apelacje skazanych. W ciągu najbliższych dni okaże się, który sędzia i kiedy będzie ją rozpatrywał. Jeśli nowelizacja kodeksu karnego zostanie przyjęta, udaremni to przedawnienie się kolejnych zarzutów stawianych głównym podsądnym. Jeśli nowa regulacja dotycząca przedawnień nie wejdzie w życie, w połowie lipca upadnie zarzut niegospodarności wobec Janiny Chim, a 15 września wobec Grzegorza Żemka. Ostatnie zarzuty wobec nich przedawnią się latem 2006 r.

W piątek Sejm zdecydował też, by za zabójstwo na tle seksualnym groziło 25 lat więzienia lub dożywocie (dziś od 12 lat do dożywocia), a za gwałt kary od 5 do 25 lat (dotychczas od roku do 10 lat). Nowelizacja objęła też kwestię postępowania z osobami skazanymi za pedofilię. Wprowadzono obowiązek poddawania takich osób leczeniu, a także bezterminowy zakaz wykonywania przez nich niektórych zawodów. Skazani za przestępstwa seksualne będą też musieli obowiązkowo poddać się badaniu na obecność wirusa HIV. Zaostrzono również kary dla tych, którzy nie poinformują swego partnera o tym, że są nosicielami tego wirusa lub chorzy wenerycznie i dojdzie do zarażenia. Surowsza kara będzie też groziła za oddanie krwi bez podania informacji o byciu nosicielem HIV.


Mikrosłuchawka
+ Dodaj komentarz

Komentarze (0):




Nieprzerwanie od 2004 roku!

PARTNERZY:
Stanisław Michalkiewicz
Nasze kanały RSS:
główny
O NAS:
REKLAMA:
zobacz ofertę