W mordę ministrowi

Bardzo ciekawie i konkretnie skończyło się spotkanie z okazji 5-lecia Centralnego Biura Śledczego z wiceministrem Andrzejem Brachmańskim na Mazurach. Zgromadzeni na spotkaniu oficerowie CBŚ krzyczeli: "Chcesz w mordę kłamco?!".

Wiceminister Brachmański odwołał się do wypowiedzi Rapackiego dla piątkowego "Super Expressu", że nie pozwoli zniszczyć CBŚ. Wrzeszczał, że to skandal, iż oficer publicznie straszy kierownictwo MSWiA, że maluje się na zbawcę policji, a tak naprawdę jest najgorszym policjantem - opowiada oficer CBŚ nadinsp. Adam Rapacki. Gdy wiceminister nie pozwolił odpowiedzieć Rapackiemu na zarzuty, sala wybuchła tupaniem: - Chcesz w mordę kłamco! - krzyczeli oficerowie. - Adam, jesteśmy z tobą!

Dzięki nadinsp. Adamowi Rapackiemu wyszła na jaw afera starachowicka.

Andrzej Brachmański (fot.) to natomiast lokator ciemnej strony sceny politycznej w Polsce. Od roku 1982 pisał w Gazecie Lubuskiej, w 1993 roku został posłem i trwa tak do dnia dzisiejszego na stanowisku Sekretarza Stanu MSWiA. Nie trzeba chyba dodawać, że w ostatnich wyborach do Sejmu startował z listy SLD...