Nie waż się krytykować UE!
PAP, r.n. | 2004-12-02 17:53:25
Bo zostaniesz wykopany...
Wiceminister zdrowia Rafała Niżankowski został odwołany ze stanowiska za krytyczny list do komisarza UE ds. zdrowia i ochrony konsumentów.
Powodem odwołania była jego odpowiedź na dokument UE, który dotyczył nowej, unijnej strategii zdrowia, iście komunistycznej: "Zapewnić dobre zdrowie wszystkim".
Niżankowski w odpowiedzi napisał m.in., że nie podoba mu się pojęcie "zdrowie dla wszystkich", gdyż "nie można ofiarować dobrego zdrowia wszystkim (...) niektórzy nie chcą być w dobrym zdrowiu i po prostu potrzebują być chorzy, by odgrywać swoje role społeczne; są też ludzie, którzy zostali wyposażeni w złe geny albo zwyczajnie nie mają wystarczająco dużo szczęścia". Niżanowski twierdzi, że pojęcie zdrowia dla wszystkich "pachnie komunistycznym sloganem".
Premier Marek Belka określił list Niżankowskiego jednym słowem - "kompromitacja".
"Muszę powiedzieć, że byłem zaszokowany, że ktoś pełniący taką funkcję może takie kompromitujące rzeczy wypisywać. Byłem tym zdziwiony, bo o panu ministrze Niżankowskim - ja sam go nie znam jako fachowca, ale miałem dobrą opinię z drugiej ręki. Okazuje się, że czasami nie wystarczy być dobrym lekarzem, czy też nawet dobrym administratorem, trzeba mieć także wyczucie" - Marek Belka.
Mikrosłuchawka