Mania Owsiaka - czyli druga strona WOŚP

Poniższy artykuł nie ma na celu dyskredytowania akcji prospołecznych organizowanych na cele charytatywne, ma jedynie uświadomić, iż nie wszystko złote, co się świeci.


Komu podpadł Jurek Owsiak?


Nie wszyscy kochają Owsiaka:

KOŚCIÓŁ: W tym roku Owsiak nie zgodził się na obecność katolickiej akcji Przystanek Jezus podczas festiwalu Woodstock. Stwierdził, że księża mają niedobre podejście do młodzieży. - Oni rozpoczęli od opieprzania ludzi, że są źli, a to jest największym błędem - mówił. W efekcie został skrytykowany przez Kościół. Szczególnie ostro atakowało go Radio Maryja.

ARTYŚCI: Gigantyczny, darmowy koncert, jakim jest Woodstock, to zagrożenie dla biletowanych imprez, z których artyści czerpią zyski. Wielu z nich krytycznie wyrażało się o festiwalu.

PUBLICZNOŚĆ: Wiele osób obecnych na Woodstock było zniesmaczonych nachalną reklamą dokumentalnego filmu o festiwalu, który Owsiak zachwalał ze sceny. Mimo promocji film okazał się klapą. Część publiczności uznała reklamy sponsorów emitowane na telebimach za zdradę ideałów i dowód na skomercjalizowanie festiwalu.

DZIENNIKARZE:Zakaz poruszania się po terenie festiwalu bez specjalnych, odblaskowych kamizelek najpierw rozbawił, a potem zirytował dziennikarzy. Dodatkowe wzburzenie wywołał Owsiak, który próbował cenzurować nakręcone materiały telewizyjne, nie chcąc przy tym samemu udzielać wywiadów.

LEKARZE: Fundacja Owsiaka spiera się z częścią środowiska lekarskiego, które zarzuca Orkiestrze niesprawiedliwy podział zebranych środków i błędne decyzje odnośnie zakupionego sprzętu.

POLITYCY: Niektóre środowiska polityczne uważają go za niebezpiecznego lewaka, który deprawuje młodzież. - Oponentów szukałbym wśród wariatów prawicowo-narodowych, którzy nie chcą Unii i wierzą, że krajem rządzi masoneria - mówi Owsiak.