Henryk Jankowski - o co chodzi?

Na to pytanie część z Państwa zna odpowiedź. Jedna stworzona przez media, druga przez rozsądek, logiczne kojarzenie faktów, wyciąganie wniosków i dogłębną analizę sytuacyjną.

Temat może wydać się mało interesujący, jeśli spojrzeć by oczami przeciętnego obywatela, który informacje czerpie z faszerowanych źródeł, zaś swoją opinię ukierunkowuje dokładnie tak, jak napisane lub powiedziane.

Aby zmusić Państwa do pewnej analizy faktów i wyrobienia sobie odpowiedniego zdania przedstawiamy parę ostatnich szczegółów, które mają ISTOTNE znaczenie w całej sprawie.

1. Kotrowersyjny Grób Pański w kościele św. Brygidy w Gdańsku wyrażający protest ksiedza prałata Henryka Jankowskiego przeciwko wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej.

Cytaty z grobu:

"Polska tak, Unia Europejska nie.
Tylko pod tym krzyżem,
tylko pod tym znakiem
Polska jest Polską,
a Polak Polakiem",

"A cały lud zawołał: krew jego na nas i na dzieci nasze - Żydzi zabili Pana Jezusa i proroków i nas takze przesladują"

2. Bursztynowy ołtarz w kościele św. Brygidy w Gdańsku, który ma szansę stać się Memlingiem XXI wieku, dumą miasta ściągającą turystów z Polski i spoza naszych granic.

3. Konkretne wypowiedzi prałata przeciwko sprawującym w Polsce władzę zarówno na szczeblu rządowym jak i finansowym.

4. Bardzo szybka i nagła akcja prokuratury (niespotykana w podobnych wypadkach), która nieprzygotowana tuż po samej publikacji sprawy w mediach, dokonuje przeszukania plebanii księdza przez dwóch prokuratorów i kilku funkcjonariuszy.

5. Nagle pojawiająca się całej sprawie matka, która w obliczu medialnego szumu nagle zaczyna atakować rzekomego sprawcę czynów seksualnych. Co robiła wcześniej i jak w takim razie wychowała syna, który przecież nie ma 10 lat ?

6. Zeznania samego poszkodowanego. Pierwsze skierowane przeciwko księdzu, drugie obalające wcześniejsze oskarżenia.

7. Zeznania biegłego psychologa na zlecenie prokuratury wykazują, iż kłamstwem jest oskarżanie księdza o czyny seksualne - na podstawie badań poszkodowanego.

8. Śledztwo jest prowadzone w sprawie, a nie przeciwko konkretnej osobie, co otwiera szerokie możliwości dla oskarżycieli w kwestii odpowiedzialności względem prałata.

Oczywiście nikt nie będzie tutaj Państwu nakazywał przyjęcia ustalonych przez nas sądów i opinii. Naszym zadaniem jest przekazywanie niezależnych informacji.