Dodawanie komentarza

Do tematu: Dziękujemy Wam!

Dziękujemy Wam!

red.naczelny | 2004-08-06 17:20:13

Rządzący w Polsce politycy jak i finansiera zasługują nie tyle na nasze zaufanie, ale głośne, szczere i bogate podziękowanie. Weźmy więc wyłóżmy z portfela kilka euro, kupmy porządny papier biurowy i napiszmy swoje Best Greetings. Do listu nie zapomnijmy dołożyć małego upominku, bo przecież złamanie tradycji, która tak popularna w ostatnich latach, nie zrobiłoby u odbiorcy pozytywnego wrażenia. Powinny to być małe przedmioty, choć najlepiej kupować je u autoryzowanego sprzedawcy - czyli już bez wybrzydzania wrzucamy kilka diamentów, lub jeśli jeszcze nie odczuliśmy za bardzo pozytywów europejskości, możemy podarować chociaż część ostatniej pensji - no ale to w zależności od naszego lenistwa. Bogaci, czyli myślący wrzucają diamenciki (ew. inny kruszec), mniej bogaci ofiarowywują dostęp do rachunku bankowego, no a reszta nie wysyła, bo ciemna i zacofana... bo przecież wszędzie można dostać pracę...

Polska przecież nie jest tak biedna, jak się ją opisuje. Słowa naszego wielkiego Prezydenta faktycznie są prawdą, a nawet jeśli jej nie widziały, mimo wszystko nią są. Taka reguła logiczna, zakorzeniona już w prawie całym społeczeństwie - prawda, prawda, prawda, czyli inaczej 3 X TAK! Dziwi tylko fakt, że tylko 60% społeczeństwa popiera wielmożnego Aleksandra Kwaśniewskiego - to jest przykre. Nie można człowieka oceniać po tym co robi, ale po tym ile ma pieniędzy. Wszyscy co sądzą inaczej są zaściankiem, Ukrainą, Średniowieczem... (więcej stwierdzeń w Wybiórczej, Półlityce, Tygodniku Pupszepnym, no i forach... łunet...). No, trzeba zaczynać pisać podziękowania...

Szanowny Panie Prezydencie, Szanowni opiekunowie naszych pieniędzy, Szanowne media I czasopisma

My naród, chcielibyśmy podziękować Wam Send*ecznie (* to prison) za wszystkie spędzone dotychczas z Wami lata, no i tego lata. Wejście do stuktrur UE dało nam szansę, którą możemy wykorzystać. Nie jesteśmy pewni, czy mówiąc podczas referendum "nam" mieli Państwo na uwadze siebie, ale mimo wszystko cieszymy się z Wami. Nowe inwestycje dały nam miejsca pracy - i tak np. Pani Zosia dostała wczoraj pracę w nowym centrum naukowym, nazwanym na cześć codziennych czynności, zwanych potocznie zakupami. Jeszcze nie sprawdzaliśmy, czy tylko robią testy na biedronkach, ale wszystko jest sprawą czasu. Tak niewiele minęło od 1 maja tego roku, a tak wiele się stało w transporcie. Znane Wam pewnie z telewizji TIRy zaczęły latać, co istotnie poprawiło bezpieczeństwo mchu astaltowego, który teraz może szybciej się roznażać w tzw. deep-ach, które niegdyś zwane były dziurami - ale one znikły tak szybko, jak szybko wprowadziliście ustawę o zmianie języka urzędowego. My w pełni świadomi tradycji europejskiej, piszemy do Was jak widzicie w tym starym języku - ale nasze dzieci już go nie znają (bo po co mają męczyć młode umysły). So... opieka zdrowotna także się poprawiła. Już teraz dzięki nowemu prawu nie musimy wyczekiwać w kolejce. Wszystko przebiega bardzo szybko, przelewy bankowe pacjent-szpital są jeszcze sprawniejsze, stąd nie ma mowy o korupcji. Mama Krzyśka odebrała go wczoraj ze szpitala. 10 tysięcy za 3 dni pobytu - ale jaka wygoda. Sama mówi, że już zapomniała, jakie to były koszta. Na miejscu kawa, pod szpitalem ochrona, żeby leniwi nie mogli za darmo otrzymać usługi - po prostu full comfort. Szczególnie dziękujemy Wam za zlikwidowanie policji. Teraz każdy sobie wynamuje prywatnego ochroniarza, boś mądry przed szkodą. Ciała frajerów zalewaja ostatnio zakłady pogrzebowe...ah jaki interes zbijają... podobno mają 30% udziału w PKB. Za wszystko dziękujemy...
Gdyby nie Państwo, bylibyśmy nikim!

Jan Niewidomy w imieniu narodu


Mikrosłuchawka
+ Dodaj komentarz

Komentarze (0):




Nieprzerwanie od 2004 roku!

PARTNERZY:
Stanisław Michalkiewicz
Nasze kanały RSS:
główny
O NAS:
REKLAMA:
zobacz ofertę