Dodawanie komentarza

Do tematu: Bicie głową w "Rock (podwyżek) siana"

Bicie głową w "Rock (podwyżek) siana"

Yrzef K. | 2004-06-22 20:56:13

Mijające 6 miesięcy bierzącego rocku jest w stanie przyprawić nielada ostrą zaprawą nawet największych entuzjastów i optymistów.

Wzrost gospodarczy (w porównaniu z pierwszymi miesiącami ub.r.) wyniósł wg GUS w I kwartale 6,9 %. Cóż z tego, można by rzec, skoro był on spowodowany przede wszystkim niesłychanym pobudzeniem popytu, a to z kolei ukształtowało się w wyniku paniki zwykłych zjadaczy chleba przed wzrostem cen. Wszyscy pamiętają kwietniowy, oświetlony lampami medialnymi, wystrzał cen cukru (z ok.1,6 zł do stanu dzisiejszego - 3,25 zł) i trochę pominiętą przez "dystrybutorów wiadomości" podwyżkę (za Gazetą Pomorską z 20.06.2004) cen wołowiny i wieprzowiny (50%), drobiu (40%) i nabiału (5%). Oznacza to, że za takie artykuły jak jaja, jogurty, śmietana, kiełbasa, szynka itd. musimy płacić grube żetony.

Ożywienie stawek było również widać na rynku motoryzacyjnym. I oto tygodnik Auto Świat (nr 21/04) podaje w wypowiedzi p. Andrzeja Sadowskiego (Centrum Adama Smitha), że "(...) wzrost cen nowych samochodów (kwiecień-maj: Renault Megane - z 46.000 zł do 54.000 zł; Fiat Punto - 29.900-34.900 zł; Peugeot 307 - 47.200-51.900 zł; Fiat Seicento - 23.900-26.500 zł; Renault Clio - 33.400-36.900 zł itd.) wynikał z zapowiadanych ograniczeń związanych z odliczaniem 22% VAT-u przy zakupie przez firmy aut osobowych "z kratką" (...)" P. Sadowski podsumowuje: "(...)W ten sposób koncerny nakręcały koniunkturę (...)". Jednakże jeżeli uwzględni się te przyczyny, które w rzeczywistości spowodowały średni wzrost cen aut o 9,005 % (wg tyg. Auto Świat), czyli chroniczną histerię przed zapowiadanymi podwyżkami, a także nagonkę przez media na niektóre produkty (choćby słynna akcja "GW" - "Pilnujemy cen"), należy bez najmniejszej wątpliwości stwierdzić, że tonący w morzu szalejących cen, polski konsument kurczowo łapał się tępej brzytwy.

Zapewne czytający te słowa zastanawia się co może oznaczać tytułowy "Rock siana". Otóż wyjaśniam. Jak to ujął w jednym ze swoich komentarzy W.Gadomski (GW): "Rynek jest nierozerwalnie związany z chęcią zysku działających na nim podmiotów". Jeżeli Polaków czekałaby kolejna, spowodowana wybuchem ich popytu na dane dobra, fala podwyżek cen, przy jednoczesnym wklepywaniu do cen wyższych podatków (jak stało się to w budownictwie; wzrost VAT o 15%) i dalszym nakładaniu regulacji eurokratów z Brukseli (którzy wszak odnieśli kolejne biurokratyczne zwycięstwo; tym razem w sprawie unijnej konstytucji) czeka nas zaiste bicie głową w "rock" (ang. skała) przy jednoczesnym potencjalnym zwycięstwie partyj siana (czyli....wiadomo której).


Mikrosłuchawka
+ Dodaj komentarz

Komentarze (1):

Szczera Prawda!

...
~ziom 2004-06-23 16:58:31





Nieprzerwanie od 2004 roku!

PARTNERZY:
Stanisław Michalkiewicz
Nasze kanały RSS:
główny
O NAS:
REKLAMA:
zobacz ofertę