TEPSA SHOW!

20 mln zł kary - tyle ma zapłacić TP SA za wykorzystywanie swojej monopolistycznej pozycji. Kara nałożona przez Cezarego Banasińskiego, prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w Warszawie może być zaskarżona do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Łączenie się za pośrednictwem modemu ze specjalnym numerem telefonicznym (rozpoczynającym się od 0-20) pozostaje najpopularniejszą formą dostępu do Internetu. Pozycję dominującą na krajowym rynku połączeń międzyoperatorskich ma Telekomunikacja Polska SA, do której sieci stacjonarnej należy 93 proc. wszystkich abonentów. Dostawcy usług internetowych (ISP) muszą więc podpisać ze spółką tzw. umowę o współpracy międzyoperatorskiej, w której określone zostaną zasady wzajemnych rozliczeń. Do dziś spółka nie podpisała umowy międzyoperatorskiej z żadnym z operatorów ISP.
Czyja wina?
- Decyzja o nałożeniu kary na operatora ma klauzulę natychmiastowej wykonalności. Niemniej przysługuje od niej odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów - wyjaśnia Dariusz Łomowski z biura prasowego UOKIK. Roman Wilkoszewski, szef biura prasowego TP SA w Gdańsku zapewnia, że spółka z tego prawa skorzysta. - Czujemy się niesłusznie ukarani. Nie mogliśmy podpisywać umów międzyoperatorskich, gdyż do 8 grudnia 2003 roku nie było rozporządzeń regulujących warunki współpracy z niezależnymi dostawcami usług internetowych. Zatem to nie nasza wina, a prawodawstwa. Teraz w oparciu o nowe przepisy przygotowujemy stosowne umowy - dodaje.
Nie pierwszy raz
To nie pierwsza kara nałożona przez UOKiK na "tepsę". W 1997 roku Urząd obciążył ją karą w wysokości 1 mln zł za stosowanie praktyk monopolistycznych wobec firmy Polcomtel. Ostatecznie Sąd Antymonopolowy zmniejszył karę do 250 tys. zł. W tym samym roku "tepsa" zapłaciła 300 tys. zł za "nieuczciwe kształtowanie opłat za połączenia" realizowane na terenie kilku gmin województwa podlaskiego. Największą karę - aż 54 mln zł - UOKiK nałożył na Telekomunikację Polską w 2001 roku za uchylanie się od zawierania umów z operatorami międzystrefowymi. Operator złożył odwołanie. Sprawa jest jeszcze w toku. - Podobnie wygląda kwestia nałożonej przez nas kary w wysokości 7 mln zł za podwyżkę abonamentu dla użytkowników łączy cyfrowych ISDN - dodaje Dariusz Potemski.