Dodawanie komentarza

Do tematu: Komercja w kościele? Kościół w hipermarkecie. ..

Komercja w kościele? Kościół w hipermarkecie. ..

Daniel Zyśk: Życie Warszawy/r.n. | 2004-05-15 19:13:56

Nowe koncepcje współczesnych twórców zadziwiają. Czasem jednak mogą nas nie tyle zaskoczyć, co przerazić. Wkrótce może się okazać, że wizyta w kościele wcale nie musi się wiązać z celem, dla którego tam dotarliśmy.

Eric Kuhne, słynny architekt dzielnic handlowych na świecie, który przyjechał do Warszawy proponuje, aby stołeczne centra wybudowały kaplice.

Eric Kuhne przyjechał do Warszawy na kilka godzin, zaproszony przez polskich inwestorów centrów handlowych. Obejrzał stołeczne inwestycje i radził, co zrobić, aby nowoczesny handel tworzył, a nie niszczył miasto. Jego zdaniem, pogodzić interes biznesmenów i zwykłych mieszkańców miasta może tylko dialog. - Musicie wsłuchać się w to, czego oczekują ludzie i zaproponować im coś więcej, niż tylko galerie handlowe. Inwestorzy powinni też pomyśleć o ludziach wierzących - twierdzi.

Jako przykład podaje zaprojektowane przez siebie centrum handlowe Bluewater w Wielkiej Brytanii. Oprócz sklepów, butików, ogrodów i galerii sztuki jest tam też miejsce na kaplicę. - Swoje miejsce mają protestanci, muzułmanie, katolicy i wyznawcy religii hinduistycznej - wymienia Kuhne. W budowanym właśnie centrum handlowym w Dubaju architekt zaprojektował meczet.

Czy powstające w Warszawie centra handlowe wysłuchają rad wybitnego architekta? - Ciekawa propozycja, być może sprawdzi się także w Polsce - mówi z ostrożnością Elżbieta Mędrzycka w imieniu inwestora centrum handlowego Arkadia.

Przyznaje jednocześnie, że jeśli ze strony hierarchii kościelnej będzie otwartość na taką inicjatywę, taka kaplica powstanie. Zwłaszcza że Arkadia chce scalić swój kompleks z miastem.

- Kaplica w pasażu handlowym to nowatorska propozycja. Jeżeli takie zjawisko upowszechni się, z pewnością i my się przystosujemy do niego - mówi Ewa Łydkowska z firmy ING Real Estate, inwestora Złotych Tarasów przy Dworcu Centralnym. Zaznacza jednocześnie, że inwestor Złotych Tarasów miejsce modlitwy wybudował w jednym z kompleksów handlowych w Portugalii. - Tam było takie zapotrzebowanie - dodaje.

Inwestorzy twierdzą, że budując centra handlowe, muszą myśleć o przyszłości. Już teraz starają się przewidywać oczekiwania klientów. Badania, które zostaną wkrótce przeprowadzone, pokażą, czy warszawiacy chcą się modlić w marketach.


Mikrosłuchawka
+ Dodaj komentarz

Komentarze (2):

MODLITWA PO ZAKUPACH I herbalife

...
~Czeakała 2004-06-05 18:46:45


komu to szkodzi?

...
~niwierzący_21 2004-05-19 10:25:25





Nieprzerwanie od 2004 roku!

PARTNERZY:
Stanisław Michalkiewicz
Nasze kanały RSS:
główny
O NAS:
REKLAMA:
zobacz ofertę