Dodawanie komentarza

Do tematu: PZU - także jedzie na - ?

PZU - także jedzie na - ?

Artur Kowalski/ND, Fot. R. Sobkowicz | 2004-01-07 05:49:01

Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła kontrolę procesu prywatyzacji PZU. Z jej wynikami zapoznali się we wtorek posłowie sejmowej Komisji Skarbu Państwa.

Przeprowadzona przez NIK na przełomie 2002 i 2003 roku kontrola koncentrowała się na ocenie działań realizowanych w zakresie przygotowania drugiego etapu prywatyzacji PZU S.A., czyli doprowadzenia do publicznej oferty akcji spółki i wprowadzenia jej na giełdę, realizacji zobowiązań wynikających z umowy prywatyzacyjnej z 5 listopada 1999 r. oraz prawidłowości nadzoru sprawowanego przez Ministerstwo Skarbu Państwa nad realizacją zobowiązań wynikających z tej umowy. Według Jacka Jezierskiego, wiceprezesa NIK, niekorzystny wpływ na sytuację polskiego ubezpieczyciela miały ciągle zmieniające się programy prywatyzacji PZU. Żaden z nich nie został jednak do końca zrealizowany. Dopiero umowa prywatyzacyjna z 1999 r. przesądziła o sposobie prywatyzacji PZU. Jednak w ocenie NIK zawierała ona pewne niekorzystne dla Skarbu Państwa sformułowania. - Zawierając tę umowę, minister skarbu państwa faktycznie zapewnił inwestorom, czyli konsorcjum Eureko i BIG Banku Gdańskiego, większy wpływ na zarządzanie spółką, niż wynikałoby to z ilości nabytych przez konsorcjum akcji - stwierdził Jezierski. Zaznaczył, że w efekcie tego minister skarbu nie miał wpływu na decyzje w sprawie obsady władz spółki proporcjonalnie do posiadanych przez Skarb Państwa udziałów w PZU. Do Skarbu Państwa należy około 55 proc. akcji spółki, w posiadaniu Eureko jest 20,91 proc., a BIG Banku Gdańskiego - 10 proc.
Jezierski zaznaczył, że brak współpracy pomiędzy ministrem skarbu państwa a spółką Eureko spowodował, że po trzech latach od podpisania umowy prywatyzacyjnej nie udało się przeprowadzić publicznej sprzedaży części akcji PZU i doprowadzić do debiutu spółki na giełdzie. Brak porozumienia między konsorcjum a inwestorami spowodował również w ocenie NIK opóźnienia we wdrażaniu programu rozwoju spółki. Według Izby, w celu dokończenia prywatyzacji PZU konieczne jest wprowadzenie w życie nowej strategii prywatyzacji, która mogłaby być konsekwentnie realizowana.
NIK stwierdza w raporcie, że przedłużająca się niepewność co do sposobu prywatyzacji firmy może niekorzystnie wpłynąć zarówno na rozwój spółki, jak i na jej wycenę.
Nieporozumienia na linii Ministerstwo Skarbu Państwa - Eureko sprawiły, że zagraniczny inwestor zdecydował się oddać sprawę do Sądu Arbitrażowego w Sztokholmie pod zarzutem niewywiązywania się przez Skarb Państwa z zobowiązań wynikających z umowy prywatyzacyjnej. Według Tadeusza Soroki, wiceministra skarbu państwa, ze względu na oczekiwanie na decyzję Sądu Arbitrażowego spór pomiędzy akcjonariuszami PZU może się ciągnąć przez następne dwa lub trzy miesiące. Zaznaczył on jednak, że MSP stara się, by sprawę załatwić polubownie. Zasłaniając się koniecznością zachowania tajemnicy, nie chciał jednak ujawnić planowanej strategii działania resortu w tej kwestii.
Po wysłuchaniu informacji o wynikach kontroli posłowie sejmowej Komisji Skarbu Państwa postanowili odłożyć dyskusję nad raportem NIK do czasu wypowiedzenia się w sprawie PZU przez Sąd Arbitrażowy.


Mikrosłuchawka
+ Dodaj komentarz

Komentarze (0):




Nieprzerwanie od 2004 roku!

PARTNERZY:
Stanisław Michalkiewicz
Nasze kanały RSS:
główny
O NAS:
REKLAMA:
zobacz ofertę