Dodawanie komentarza

Do tematu: TVN nie lubi WSI - Michalkiewicz podany do sądu

TVN nie lubi WSI - Michalkiewicz podany do sądu

r.o. | 2011-03-06 04:02:01

Znany publicysta Stanisław Michalkiewicz został podany do sądu przez stację telewizyjną TVN za tzw. "nieprawdziwe fakty" dotyczące powiązań wspomnianej telewizji z Wojskowymi Służbami Informacyjnym.

Na ile fakty mogą być nieprawdziwe, ocenić musicie Państwo sami.

Stanisław Michalkiewicz napisał na swojej stronie:


(..) Właśnie otrzymałem powiestkę z niezawisłego Sądu Okręgowego w Warszawie II Wydział Cywilny, bym w charakterze pozwanego stawił się na rozprawę w dniu 12 kwietnia – oraz pozew, jaki w imieniu TVN S.A. złożyli adwokaci: pan prof. dr hab. Piotr Kruszyński i pani mecenas Izabela Kruszyńska-Świątek o ochronę dóbr osobistych TVN poprzez zobowiązanie mnie do przeprosin i wpłacenie 50 tys. zł na rzecz PCK. Poszło o to, że w felietonie opublikowanym w "Naszej Polsce" przypomniałem, jak to pani red. Justyna Pochanke przekazała rozkaz, by w dniu pogrzebu, w godzinie zgonu papieża, w całej Polsce zawyły syreny – zwracając uwagę, że tutaj spontan jest wykluczony, bo syreny te stanowią element systemu obrony cywilnej państwa – więc skoro zawyły, to nie ulegało wątpliwości, że Siły Wyższe – czyli WSI - badają w ten sposób możliwości mobilizacyjne agentury, jaką zwerbowały sobie we wszystkich bez wyjątku środowiskach w ciągu ostatnich 30 lat – oraz że użyłem sformułowania "telewizyjna ekspozytura Wojskowych Służb Informacyjnych podaje..." – i tak dalej.

Autorzy pozwu uznali, że w tych fragmentach podane zostały "nieprawdziwe fakty". Niestety nie podali, które fakty są nieprawdziwe. Czy np. ten, że pani red. Pochanke wezwała do uruchomienia syren, czy ten, że syreny rzeczywiście zostały tego dnia i o wskazanej przez nią godzinie w całym kraju uruchomione, czy że WSI w ciągu ostatnich 30 lat zwerbowały sobie agenturę we wszystkich bez wyjątku środowiskach, czy wreszcie – że badały możliwości mobilizacyjne agentury – esperons, że to się wyjaśni podczas rozprawy przez niezawisłym sądem. Znacznie ciekawsza wydaje się jednak wyrażona w pozwie opinia, że sugestia powiązań TVN S.A. z Wojskowymi Służbami Informacyjnymi ma "nad wyraz obraźliwy charakter". Ja oczywiście rozumiem, że pozew o ochronę dóbr osobistych ma swoje wymagania, ale czy w tym przypadku dziecko nie zostało aby wylane wraz z kąpielą? Przecież stowarzyszenie SOWA postawiło sobie za cel ostateczny "przywrócenie dobrego imienia Wojskowym Służbom Informacyjnym", więc jeśli nawet w tej walce używa się oręża pozwów cywilnych, to czy w pozwach tych powinna być używana argumentacja sugerująca, iż współpraca, a nawet powiązania z WSI mają charakter hańbiący?



Tekst będący przedmiotem sporu:
Na równi pochyłej
Strona Stanisława Michalkiewicza:
Stanisław Michalkiewicz


Mikrosłuchawka
+ Dodaj komentarz

Komentarze (2):

zagrożeniom cybernetycznym

...
~a 2011-03-07 15:18:22


To nie politycy są problemem

...
~Dexter 2011-03-07 12:52:12





Nieprzerwanie od 2004 roku!

PARTNERZY:
Stanisław Michalkiewicz
Nasze kanały RSS:
główny
O NAS:
REKLAMA:
zobacz ofertę