Dodawanie komentarza

Do tematu: Kwaśniewski: Ostrzej z tą Polską!

Kwaśniewski: Ostrzej z tą Polską!

Dziennik.pl/r.n. | 2007-09-07 05:17:06

Aleksander Kwaśniewski udziela zdumiewających rad władzom w Berlinie. DZIENNIK opisuje wywiad byłego prezydenta dla niemieckiego wydania pisma "Vanity Fair". Mówi tam wprost, że z Polską będzie trzeba ostrzej postępować, jeśli wybory wygra PiS i nie zmieni swojej polityki wobec Niemiec. Czy taki atak nie jest zdradą polskich interesów?

Dotąd żaden z polskich polityków nie posunął się do tego, aby sugerować obcemu państwu zaostrzanie kursu wobec własnego kraju. Kwaśniewski przekroczył wszelkie granice.

Strategię rządu PiS wobec sąsiadów zza Odry określił Kwaśniewski "diabelnie złym pomysłem" i "kursem na prowokację". Były prezydent chwali też Angelę Merkel za to, że do tej pory nie uległa prowokacjom Warszawy. Ale zaraz też radzi: Gdyby po wyborach Kaczyńscy mieli pozostać u władzy, Niemcy powinny się zastanowić, czy nie zaostrzyć kursu.

"Trzeba będzie wtedy inaczej reagować na te ataki" - przekonuje były prezydent Polski w wywiadzie dla kobiecego magazynu, który wczoraj trafił do kiosków w Niemczech.

Wielu polskich polityków krytykowało już w zagranicznej prasie sytuację w Polsce. Ale Kwaśniewski posunął się dalej - choć to właśnie jego jako byłego prezydenta obowiązuje szczególna odpowiedzialność za słowa wygłaszane na arenie międzynarodowej.

"Angela Merkel jest o wiele bardziej doświadczona niż Kwaśniewski. Rad nie potrzebuje" - kwituje Zdzisław Najder, były dyrektor Radia Wolna Europa. "Jestem zaskoczony, że takie słowa padły właśnie z ust Kwaśniewskiego".

Berlin chłodno przyjął rady polskiego byłego prezydenta. "Współpraca polsko-niemiecka jest dziś bardzo bliska i Niemcy nie widzą potrzeby wprowadzania jakichkolwiek zmian. Rząd Republiki Federalnej prowadzi wobec Polski politykę wyciągniętej ręki i tak pozostanie bez względu na to, kto będzie rządził w Polsce" - mówi DZIENNIKOWI rzecznik ambasady RFN w Warszawie John Reyels.

Po wypowiedzi Kwaśniewskiego wyjątkowa konsternacja zapanowała w polskim MSZ. "To jest działanie wbrew państwu polskiemu. Tylko rozłożyć ręce z ubolewaniem" - uważa rzecznik ministerstwa Robert Szaniawski, zamiast zająć się wszczęciem postępowania karnego o zdradę interesu narodowego przeciwko Kwaśniewskiemu.

Nie mniej oburzony jest Wiesław Chrzanowski. "Nawet w PRL prymas Wyszyński unikał pewnych wypowiedzi za granicą" - mówi.

Również Andrzej Olechowski, były szef MSZ, nie znajduje usprawiedliwienia: "Polska została dość poważnie skrzywdzona przez obecny rząd, ale udzielanie innym krajom rad, jak mają z nami postępować, jest niestosowne".

Rady dla Berlina, jak postępować z Polską, to nie jedyne kontrowersyjne fragmenty wywiadu w "Vanity Fair". Były prezydent twierdzi w nim także, że upadek polskiej demokracji to realna groźba. Rząd Jarosława Kaczyńskiego "niszczy bowiem standardy polityki i buduje swoją pozycję na strachu, wypycha za granicę ludzi młodych i dynamicznych, polega na tajnych służbach i tropieniu obywateli".

I nawet za granicą wypowiedź Kwaśniewskiego budzi zdumienie. "To jest igranie z ogniem. To jakby prezydent uznał, że sytuacja w Polsce jest na tyle katastrofalna, że potrzebna jest pomoc Niemiec" - przyznaje Dominique Moisi, do niedawna dyrektor Francuskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych


Mikrosłuchawka
+ Dodaj komentarz

Komentarze (18):

Oto kto wierzy w Kwaśniwskiego

...
~glassgreen 2007-09-10 02:53:54


stolcman vel kwasniewski [1]

...
~lozin 2007-09-10 02:04:30


Usunąć Kwaśniewskiego!

...
~ynaa 2007-09-09 17:13:53


OLEK GÓRĄ [3]

...
~foka 2007-09-09 17:00:16


Kwasior świński ryj

...
~ianpi 2007-09-07 19:17:43


Propozycja rozbioru Polski [1]

...
~Specna 2007-09-07 12:54:58


Takiego to człowieka [3]

...
~Spinu 2007-09-07 06:54:41


Czerwone bydle,jadło polski

...
~krys 2007-09-07 05:35:15





Nieprzerwanie od 2004 roku!

PARTNERZY:
Stanisław Michalkiewicz
Nasze kanały RSS:
główny
O NAS:
REKLAMA:
zobacz ofertę