Dodawanie komentarza

Do tematu: Powstrzymajcie Romana Giertycha!

Powstrzymajcie Romana Giertycha!

Marian Brudzyński/r.k. (fot. Jan Żdżarski) | 2007-08-19 19:22:01

Poniżej prezentujemy apel Mariana Brudzyńskiego, radnego sejmiku mazowieckiego i byłego już członka rady politycznej LPR.

Prosząc mnie o przystąpienie do Ligi Polskich Rodzin, Roman Giertych roztaczał nadzieję, że właśnie w tym stronnictwie hasła uwłaszczenia, troska o rodziny, ułatwienia dla polskich firm, znajdą niezbędny posłuch. Tak było, ale tylko do czasu, dopóki ci, którzy mieli do tych projektów prawo autorskie, działali w Lidze. Z chwilą, gdy wywłaszczani podstępem i kłamstwem przez Romana Giertycha i jego najbliższych współpracowników odeszli, na naszych oczach pogrąża się w politycznym wyrachowaniu i moralnej ruinie dobrze zapowiadająca się partia. Katastrofalne polityczne porażki są konsekwencją zupełnie nieczytelnych zasad podejmowania istotnych decyzji i notorycznego lekceważenia wewnętrznych problemów. Naszym programowym orężem pozostają już tylko szczytne hasła – do których obłudna medialna licytacja, przekonuje najbardziej naiwnych. I tylko najbardziej naiwni na poważnie traktują wiarygodność Romana Giertycha i jego obecnych politycznych partnerów, zranionych odsunięciem od władzy.

Bankructwo polityczne Ligi, jakie chce Kolega Prezes zostawić po sobie salwując się ucieczką do wspólnej partii z Samoobroną świadczą o instrumentalnym potraktowaniu nas wszystkich i o jego całkowitej nieudolności organizacyjnej i umiejętności współpracy z różnymi środowiskami, które zaczynały razem z nim budowę stronnictwa. Mamy do czynienia z człowiekiem zadufanym w swój polityczny geniusz, który jak wynika z owoców jego działalności ogranicza się co najwyżej do szalonej niszczycielskiej walki metodami daleko odbiegającymi od chrześcijańskich. Człowiekiem który w sposób dyktatorski zawłaszczył partię wraz z grupą najbliższych współpracowników. Partię którą utrzymuje kroplówka budżetowych dotacji, która nie posiada struktur, a jej faktyczna liczebność sięga kilkuset członków. Partię gdzie nagminnie fałszowana jest dokumentacja organizacyjna i finansowa. Partię, w której wystąpiła chorobliwa podejrzliwość wobec własnych członków i odbieranie nam wolności podsuwając do podpisu weksle i bluźnierczą przysięgę posłuszeństwa władzom LPR w Imię Boga. Partię w której władze ograniczają nam tę wolność dalej, uniemożliwiając prawidłowe działanie struktur terenowych i wszelkich praworządnych wewnętrznych procedur.

To, co dzieje się w tych dniach obnaża nieodpowiedzialność liderów kierujących Ligą Polskich Rodzin. Rodzi się pytanie, kim oni są, że dopuścili się zburzenia tak dobrze zapowiadającego się ruchu mogącego zainicjować proces rzeczywistej przebudowy Polski?... Jakiej socjotechniki używali, aby dla wielu było to w dalszym ciągu stronnictwo naszych marzeń podczas gdy w rzeczywistości, za fasadą konserwatywno-narodowej idei skrywa się prywata wąskiej grupy wywodzącej się z Młodzieży Wszechpolskiej. Skrywa się buta, arogancja, polityczny cynizm i powszechne nieudacznictwo. Dla wielu wątpliwych decyzji Romana Giertycha starałem się znaleźć wytłumaczenie, choć nie powinienem ich już dawno usprawiedliwiać. Kompletny zawód tak na człowieku jak i polityku ma miejsce teraz, gdy okazało się, że najważniejsze jest dla niego ocalenie zwierzchnictwa nad Ligą i przeczołganie się obojętnie z kim do przyszłego parlamentu. Odkrył tym bez kamuflażu swoje bezideowe oblicze, na którym nie można już dostrzec żadnej troski o Polskę, a Liga wpisała się w populistyczną retorykę, miast być ostoją umiarkowania i odpowiedzialnej troski o wspólne dobro. Przychodzi jednak czas, kiedy awanturnictwo i skrywany brak kompetencji naszych liderów pogrąża nie tylko nasze stronnictwo, ale zagraża i Polsce.

To nie LPR jest winna zerwania koalicji! W ostatnich kilkunastu miesiącach partnerem bowiem Prawa i Sprawiedliwości było nie całe stronnictwo, ale występująca w imieniu partii wspomniana wcześniej koteria skupiona wokół działaczy związanych z Młodzieżą Wszechpolską. Koteria młodzieńców, która zawłaszczyła Ligę Polskich Rodzin, uzurpując sobie prawo do wzięcia odpowiedzialności za losy państwa we własne, niekompetentne ręce. Koteria, która nigdy nie przyjęła do wiadomości kolejnych planów sanacji LPR i powrotu do korzeni. Powrotu do ludzi i środowisk, które w 2001r. powołały do życia naszą partię, a którzy zostali bezwzględnie „wycięci” lub zmuszeni do wyjścia poza stronnictwo. Roman Giertych zna całą prawdę o organizacji, na czele której stoi. Mało tego, że zna jakże gorzką prawdę o standardach panujących w Lidze, to jeszcze chroni, a być może nawet prowokuje i podżega do wielu patologicznych mechanizmów organizacyjnych i finansowych w partii.

Koleżanki i Koledzy, wielu z Was walczyło o wykuwanie kształtu stronnictwa w ciągłej wymuszonej bitwie ze „swoimi”? Bitwie do dziś nierozstrzygniętej, choć moralne zwycięstwo z całą pewnością jest już po naszej stronie. Obecny strategia polityczna Ligi Polskich Rodzin realizuje cele Romana Giertycha i kilku jego współpracowników, a w takim stanie trwanie tej grupy uprawiającej za państwowe pieniądze politykę, jest haniebnym awanturnictwem nie służącym z całą pewnością polskiej racji stanu. Dlatego dzisiaj Was proszę - wypowiedzcie się wszyscy którzy wielokrotnie przede mną podejmowaliście trud nierównej walki z Romanem Giertychem, Wojciechem Wierzejskim, Piotrem Ślusarczykiem... Wypowiedzcie się w imię idei wokół której w 2001 r się jednoczyliśmy! Polsce potrzebna jest partia, która powstrzyma swoją odpowiedzialnością rozkład dobrze zapowiadających się reform i będzie je wspierać tak teraz, jak po zapowiadanych przyspieszonych wyborach parlamentarnych. Przerwijcie zmowę milczenia Wy wszyscy, z którymi odbyłem w ostatnich miesiącach tyle, jakże budujących rozmów i od których otrzymałem tyle wyrazów życzliwości i poparcia dla moich działań.

Każdy Polak powinien mieć prawo dowiedzieć się tego, co wiemy o tym człowieku…, to parafraza słów Romana Giertycha w odniesieniu do wiedzy odzyskującego sumienie w sytuacji porażki politycznej, Janusza Kaczmarka – kandydata Ligi i Samoobrony na premiera. Podobnych jakże wzniosłych, pełnych patosu wypowiedzi ma Kolega Prezes w tym czasie bardzo dużo. Człowiek o nierealnych ambicjach, marzący i o prezydenturze i wygraniu przez LiS wyborów parlamentarnych obiecywał nam wiele. My traktujemy te mrzonki, jako polityczne bajarzenie. Poznaliśmy go dobrze - po owocach jego działalności na czele Ligi, komisji orlenowskiej, Ministerstwa Edukacji Narodowej, zapowiedzi powołania Ruchu na Rzecz Dobrej Szkoły i innych niezliczonych inicjatywach przedstawianych podczas konferencji prasowych. I poznaliśmy go jeszcze z innej strony. Jako bezwzględnego, tyrana zwalczającego każdego, kto ośmielił się publicznie skrytykować jego styl uprawiania polityki.

Nie nagrywam swoich przeciwników politycznych, Brudzyński nie jest już członkiem Ligi, Brudzyński nas krytykuje, bo przegrał rywalizację o szefa okręgu z Wierzejskim, Brudzyński próbował wyłudzić od Ligi pieniądze, w LPR nigdy nie było wymuszania podpisu pod wekslami, nie posługuję się służbami…To tylko nieliczne, ostatnie kłamstwa człowieka kreującego się na męża stanu, a używającego podłych, niegodnych polityka tego formatu metod, wobec mojej osoby. Ostrzegam!!! Tak rodził się totalitaryzm(kilka dni temu powiedział to Roman Giertych). Ja bym dodał – tak zrodzi się bezideowy totalitaryzm, jeżeli nie powstrzymamy tego człowieka i jego kilku najbliższych współpracowników. Zwracam się z tym do Was, koleżanki i koledzy będący członkami lub sympatykami Ligi Polskich Rodzin, zwracam się do osób odpowiedzialnych za przestrzeganie praworządności i bezpieczeństwo państwa, zwracam się do ludzi mediów…


Marian Brudzyński


Mikrosłuchawka
+ Dodaj komentarz

Komentarze (11):

CIEMIEZYCIELE

...
~jacek 2009-02-18 00:11:58


Pieprzysz Andrzej [1]

...
~Dexter 2007-08-21 09:41:07


Wnioski i dysertacje Polaków

...
~Andrzej z Kalifornii 2007-08-20 18:22:39


POwstrzymajcie Romana [2]

...
~Lech 2007-08-20 06:26:00


Powstrzymajcie Kogo?

...
~Andrzej z Kalifornii 2007-08-20 03:16:31





Nieprzerwanie od 2004 roku!

PARTNERZY:
Stanisław Michalkiewicz
Nasze kanały RSS:
główny
O NAS:
REKLAMA:
zobacz ofertę