Dodawanie komentarza

Do tematu: Giertych - czołowy euroentuzjasta IV RP

Giertych - czołowy euroentuzjasta IV RP

Galba.net.pl | 2007-03-05 02:40:42

Konserwatyście, którym jestem, słowa Romana Giertycha powinny się podobać. A jednak uważam, że pan minister powinien za swój występ dostać po tyłku. Za… poparcie idei totalnego superpaństwa europejskiego.

Gdyby analizować treści głoszone przez polskiego ministra w Heidelbergu tylko w kontekście ich obiektywnej, ideowej słuszności lub nie, to oczywiście pan Roman miał rację. Tak samo jak rację miał cytowany przez niego Jan Paweł II: propaganda (nie mylić z tolerowaniem) zachowań dewiacyjnych jest przestępstwem przeciwko rodzinie i kulturze, również powszechny proceder uśmiercania dzieci nienarodzonych (dla zagłuszenia wyrzutów sumienia zwany aborcją lub przerywaniem ciąży) hańbi człowieka Zachodu.

Dlaczego w takim razie sądzę, że Giertychowi należy się lanie?

Giertych to klasyczny przykład polityka, który dla chwilowego, taktycznego sukcesu gotów jest szkodzić przyszłym interesom państwa i Narodu. Polską racją stanu jest takie funkcjonowanie w Unii byśmy nie zatracili własnej państwowości i tożsamości narodowej. Musimy wspierać te pomysły i regulacje, które będą gwarantować niezależność i autonomię państw członkowskich. Unia tak, ale również Polska tak! Tak samo Francja, Niemcy i Brytania. Nie ma Europy bez tworzących jej narodów. Owszem, można stworzyć jeden, zunifikowany twór państwowy, można udawać, że istnieje coś takiego jak naród europejski (na wzór narodu radzieckiego) tylko, że to musi się zakończyć katastrofą. Przypuszczalnie krwawą – jak w Jugosławii. Co postulował Giertych? Nie tylko powiedział kilka słów prawdy na temat zgnilizny toczącej Europę ale postawił postulat ujednolicenia pewnych uregulowań, które w tej chwili leżą w gestii poszczególnych państw członkowskich UE. W ten sposób wystąpił przeciwko interesowi Polski!

Czy Polakom zależy na tym, by ujednolicać europejskie regulacje dotyczące moralności, ładu społecznego i tzw. tolerancji? Jeśli pomysł Giertycha przejdzie i Unia uzna, że faktycznie warto wprowadzić jednolite prawo aborcyjne na terenie UE to jakie to prawo będzie? No zgadnij Romanie oraz wy, drodzy wyborcy, którzy jesteście zachwyceni bezkompromisową postawą ministra. Czy to Polska narzuci Niemcom, Francji, Belgii, Holandii, Brytanii i innym swoje stanowisko czy będzie odwrotnie? Odpowiedź jest oczywista.

Niech sobie Hiszpanie nazywają matkę i ojca "rodzicami klasy A i B" oraz przyznają prawa wyborcze orangutanom, niech Holendrzy pobierają się z osobami dowolnej płci i gatunku, niech Niemcy uczą w szkołach, że małżeństwo to przeżytek. Niech se robią co chcą. Byle byśmy mogli żyć po swojemu. Pewnie Giertych myśli podobnie. Ale dla politycznego zysku, dla 1 % w sondażach gotów jest zaprzepaszczać szansę na taki właśnie rozwój Unii – jako wspólnoty niezależnych narodów.

To za takie właśnie zachowania nie lubię Giertycha. Za to, że jest niedojrzałym łobuzem a nie sługą Narodu. A łobuzowi należy się lanie. Mam nadzieję, że Pan Premier będzie miał ciężką rękę.

PS. Dzielnej pani dziennikarce, która na konferencji prasowej weszła w zwarcie z ministrem Giertychem przypominam, że Hitler także popierał gimnastykę, mycie zębów oraz abstynencję tytoniową.


Mikrosłuchawka
+ Dodaj komentarz

Komentarze (6):

Brawo Giertych!

...
~H 2007-03-05 16:01:11





Nieprzerwanie od 2004 roku!

PARTNERZY:
Stanisław Michalkiewicz
Nasze kanały RSS:
główny
O NAS:
REKLAMA:
zobacz ofertę