Dodawanie komentarza

Do tematu: Prywatność w przestworzach

Prywatność w przestworzach

red.naczelny | 2004-02-15 08:34:43

Rządowe reguły bezpieczeństwa śledzą amerykanów na każdym kroku.

Powołując się na analizy rynkowe firmy z branży IT Frost & Sullivan zauważamy, iż rząd amerykański wydał na bezpieczeństwo podróżujących 7,49 miliardów dolarów w roku 2002. Perspektywy wzrostu są takie, iż liczba ta wzrośnie do ponad 16 miliardów w 2009 roku. Wszystko za sprawą Departamentu Bezpieczeństwa, który wprowadził komputerowy obowiązek rejestracji podróżujących.

"Czy pamiętasz swoją wycieczkę z przyjaciółmi do jednego z miast nad morzem, kilka lat temu? Nie? Rząd może Ci przypomnieć..." - nagłówek jednego z amerykańskich czasopism lotniczych.

Większość lini lotniczych dba o bazy danych swoich klientów (Passanger Name Records), teraz jednak informacje te są dokładniejsze i ma do nich dostęp administracja rządowa.

"Dane z naszej bazy danych są usuwane systematycznie co kilka lat. Ostatnio jednak dane są przenoszone do archiwum, co znacznie powiększyło koszty administracyjne" - mówi Edward Hasbrouck, lider lotniczych przewozów zamawianych przez Internet (Airtreks.com). "System rejestracji PNR, który musimy stosować nakazuje przechowywanie informacji w szybko dostępnej bazie do momentu, kiedy lot zostanie pomyślnie ukończony. Póżniej zaś dane musza trafić do ścisłego archiwum".

Eksperci twierdzą, iż masowe przechoywanie prywatnych danych to naruszenie prywatności obywatela. Duże firmy będą wstanie szczegółowo śledzić przemieszczanie się ludzi, co może być wykorzystane do celów komercyjnych.


Mikrosłuchawka
+ Dodaj komentarz

Komentarze (0):




Nieprzerwanie od 2004 roku!

PARTNERZY:
Stanisław Michalkiewicz
Nasze kanały RSS:
główny
O NAS:
REKLAMA:
zobacz ofertę