Pierwszy prezydent w Chicago
PAP/r.o. | 2006-02-11 13:33:36
Prezydent Lech Kaczyński, który w piątek wieczorem uczestniczył w kolacji wydanej na jego cześć przez Kongres Polonii Amerykańskiej w Chicago, życzył amerykańskiej Polonii i Amerykanom polskiego pochodzenia, by byli silną i wpływową grupą w USA.
Chicago jest drugim etapem wizyty polskiego prezydenta w USA. Wśród żyjącej w tym mieście i jego okolicach prawie milionowej Polonii Lech Kaczyński zdecydowanie wygrał ubiegłoroczne wybory prezydenckie.
Na spotkanie z polskim prezydentem w polonijnym centrum konferencyjnym "White Eagle" (Biały Orzeł) przybyło około 1500 gości - przedstawicieli polskich organizacji w Chicago i innych miastach.
"Dzisiejsza Polska chciałaby od swych rodaków - ludzi pochodzenia polskiego zamieszkałych zagranicą, szczególnie Polonii amerykańskiej, istniejącej od wielu pokoleń - mających pozycję społeczną, zaangażowania w to, by być jak najsilniejszą w USA" - powiedział prezydent.
"Oczekujemy też tego, żeby ci, którzy osiągnęli sukcesy w Stanach Zjednoczonych próbowali przenieść te sukcesy do Polski - zachęcał Lech Kaczyński. - Inwestowanie w Polsce się opłaca".
Prezydent podkreślił, że przybył z kraju, który od 16 lat jest na powrót niepodległy, wolny i odniósł niejeden sukces, "ale który ma kłopoty", w którym "nie wszystko przez 16 lat działo się tak jako powinno i w którym zbyt długo pozostałości systemu totalitarnego oddziaływały na polską rzeczywistość".
Mikrosłuchawka
Komentarze (2):
DOM NA CMENTARZU...
~Siostry i brat zmarł 2007-02-27 00:13:51
Nareszcie!
...
~Zbych 2006-02-11 21:35:33