Eutanazja w Nowym Orleanie
Daily Mail/r.n. | 2005-09-26 13:49:42
Lekarze pomagający ofiarom huraganu, który przeszedł nad Nowym Orleanem, zabijali krytycznie chorych pacjentów, których ewakuowano ze szpitali - donosi Daily Mail.
Kierujący akcją pani doktor, nakazała podwładnym aby podawali pacjentom, którzy byli wcześniej ewakuowani ze szpitali i mieli mniejsze szanse na przeżycie, śmiertelne dawki morfiny.
W wywiadzie dla The Mail, doktorka z Nowego Orleanu powiedziała, że "modliła się do Boga o łaskę nad swoja duszą", po czym zaczęła zabijać pacjentów, których wcześniej uratowano, wbrew medycznym nakazom.
Eutanacja jest w stanie Lousiana nielegalna. Gazeta The Mail nie chce podawać do publicznej wiadomości tożsamości kobiety.
"Ci ludzie i tak umrą"
Doktorka: "Nie wiedziałam czy robię dobrze. Nie miałam jednak czasu. Musiałam podejmować szybkie decyzje w bardzo przerażających okolicznościach, sądzę więc, że zrobiłam dobrze."
"Wstrzykiwałam morfinę tym pacjentom, którzy byli umierajacy. Pierwsza dawka nie była wystarczająca, więc ją podwoiłam."
Pani doktor, która uciekła ze swojego szpitala w zeszłym tygodniu obawiając się o swoje życie, powiedziała: "To nie było morderstwo, to było współczucie. Pacjenci mogli odejść w ciągu godzin, jeśli nie dni. Nie pomagaliśmy tym ludziom umrzeć. To, co robiliśmy, było daniem im komfortu do samego końca."
"Leki były niedostępne z uwagi na działność uzbrojonych gangów i złodziei. Musicie zrozumieć, ci ludzie i tak skazani byli na śmierć."
Mikrosłuchawka