Koniec konfliktu?

Władze Izraela i Autonomii Palestyńskiej uzgodniły, że domy osadników żydowskich w Strefie Gazy będą usunięte w ramach wycofywania się sił izraelskich z tego regionu - powiedziała w Jerozolimie sekretarz stanu USA, Condoleezza Rice.

Izraelskie i palestyńskie władze rozważały przekazanie 1200 domów po osadnikach potrzebującym mieszkań Palestyńczykom. Uznano jednak, że domów jest zdecydowanie za mało, bo własnego mieszkania potrzebuje 1 milion 300 tysięcy Palestyńczyków. Domy zostaną więc zburzone, tereny oczyszczone i wykorzystane przez palestyńskie władze według ich własnych planów.

Szefowa dyplomacji USA potwierdziła amerykańskie poparcie dla planu pokojowego premiera Ariela Szarona. Podkreśliła, że opuszczenie przez Izrael Strefy Gazy zwiększy bezpieczeństwo żydowskiego państwa. Zaznaczyła, że realizacja planu powinna być skoordynowana przez władze izraelskie i palestyńskie.