Dodawanie komentarza

Do tematu: Śmietnik jakich mało

Śmietnik jakich mało

Eugeniusz Tuzow-Lubański, Kijów: ND | 2005-06-05 18:22:30

W ciągu ostatnich 3 lat na Ukrainę sprowadzano nielegalnie kilka tysięcy ton silnie toksycznych odpadów chemicznych. Prokurator generalny Ukrainy Swiatosław Piskun poinformował, że w proceder zaangażowane są nie tylko organizacje przestępcze, ale także przedstawiciele instytucji państwowych różnego szczebla.

- Odpady te pochodzą od koncernów chemicznych w całej Europie. Na Węgrzech pakowano je, a następnie transportowano na Ukrainę - powiedział szef ukraińskiej prokuratury w wywiadzie dla tygodnika "Zerkało Tyżnia". Piskun nie ma wątpliwości, że organizatorami tego procederu są międzynarodowe gangi przestępcze powiązane ze światem polityki i biznesu. Ze strony ukraińskiej w tę mafijną działalność byli zaangażowani przedstawiciele władz obwodu zakarpackiego i instytucji im podlegających, m.in. kolei państwowej, urzędu celnego, służb sanitarno-epidemiologicznych, a także, co jest szczególnie niepokojące, ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych.

Wśród osób zaangażowanych w sprowadzanie na Ukrainę toksycznych odpadów byli ludzie powiązani z otoczeniem ówczesnego prezydenta kraju Leonida Kuczmy. Obwód zakarpacki kontrolowany był przez socjaldemokratów, którym przewodził szef administracji prezydenckiej Wiktor Medwedczuk. Za stosowną gratyfikacją urzędnicy udzielali pozwoleń umożliwiających sprowadzanie odpadów na Ukrainę. Dotychczas ujawniono miejsca składowania około 4 tys. ton niebezpiecznych dla środowiska i zdrowia ludzi odpadów chemicznych. Znajdują się one głównie w rejonie beregowskim.


Mikrosłuchawka
+ Dodaj komentarz

Komentarze (2):

Ukraina bardzo nie jednolita.

...
~geopolityk 2005-06-07 09:41:53


To fakt

...
~Cactoos 2005-06-06 11:45:32





Nieprzerwanie od 2004 roku!

PARTNERZY:
Stanisław Michalkiewicz
Nasze kanały RSS:
główny
O NAS:
REKLAMA:
zobacz ofertę