Przypomnieć o terroryźmie
PAP, Scotsman/r.n. | 2005-04-08 16:09:56
Nawet podczas tak wielkiej uroczystości jaką był pogrzeb Jana Pawła Wielkiego, eksperci od manipulacji ludzką świadomością nie pozostali w cieniu.
Wczoraj po godzinie 15:00 do światowych mediów przedostała się informacja o przechwyceniu przez dwa włoskie myśliwce F16 podejrzanego samolotu, który zmuszono do lądowania na lotnisku Pratica di Mare.
"Służby wywiadowcze" sugerowały, że na pokładzie maszyny, zmierzającej w stronę rzymskiego portu lotniczego Ciampino, mogła znajdować się bomba. Po przeszukaniu samolotu na lotnisku, okazało się, że był to kolejny bombowy pomysł ekspertów od manipulacji, w której jedyną bombą była ta medialna.
Niewielki samolot Learjet 131, który leciał z Belgradu do Rzymu, miał odebrać macedońską delegację pogrzebową, w tym prezydenta Macedonii Branko Crwenkowskiego.
Drugi samolot wiozący delegację z Czarnogóry został zatrzymany na pasie startowym tuż przed startem. Po przeszukaniu - tak jak w przypadku pierwszej maszyny - okazało się, że nie ma powodów do obaw.
Mikrosłuchawka