Cicho siedzieli, teraz będą pomagać?
BBC Polska, fot. John D McHugh Pool/r.k. | 2005-03-01 14:49:04
O tym jak pomóc Autonomii Palestyńskiej rozmawiają uczestnicy międzynarodowego spotkania w Londynie.
Premier Tony Blair gości sekretarza generalnego ONZ, palestyńskiego prezydenta, szefową amerykańskiej dyplomacji oraz przedstawicieli innych krajów i organizacji. Brak jednak przedstawicieli Izraela.
Doradca izraelskiego premiera Zlaman Cheval wyjaśnia, że stało się tak, ponieważ celem spotkania jest przede wszystkim pomoc Palestyńczykom w - jak to określił - "doprowadzeniu do porządku ich własnego domu."
"Izrael, jako sąsiad, jest wprawdzie również tym zainteresowany, ale nie do końca mamy na to wpływ. Myślę więc, że skoro sami Palestyńczycy - ale też Europa i Stany Zjednoczone - mają najwięcej w tej sprawie do powiedzenia, to oni powinni szukać odpowiedzi na pytania, jak rozwiązać problemy" - mówił Cheval.
Izrael jeszcze kilka miesięcy temu twierdził, że taka konferencja nie ma sensu.
Izraelski rząd zmienił po śmierci Jasera Arafata retorykę twierdząc, że nie pojawi się w Londynie, aby nie wywierać niepotrzebnej presji na Palestyńczyków.
Mikrosłuchawka