Dodawanie komentarza

Do tematu: Kokosowe dryfowanie

Kokosowe dryfowanie

TVP | 2005-01-11 05:16:35

Znaleziony w niedzielę na Oceanie Indyjskim Indonezyjczyk - ofiara tsunami w Południowo-Wschodniej Azji z 26 grudnia - opowiadał, że przez dwa tygodnie dryfowania po morzu żywił się pływającymi w wodzie orzechami kokosowymi.

21-letni Ari Afrizal, wcześniej pracujący na budowie w prowincji Aceh w Indonezji, przeżył dzięki kawałkowi drewna, którego się uczepił, po tym jak fale tsunami wyrzuciły go wraz z kolegami z pracy na otwarte morze.

"Przez cały czas się modliłem. Mówiłem, że nie chcę umierać. Martwiłem się o moich starych rodziców i prosiłem o szansę opiekowania się nimi. W odpowiedzi na znak, że moje modlitwy zostały wysłuchane, po paru dniach podpłynęła do mnie połamana łódka" - powiedział.

Później mężczyzna zobaczył dużą tratwę rybacką. Myśląc, że jest już uratowany, podpłynął do niej, jednak na jej pokładzie nikogo nie było. Na łódce rozbitek znalazł kilka butelek słodkiej wody. Przez cały czas mężczyzna żywił się wyłowionymi z wody orzechami kokosowymi, które otwierał zębami.

Po dwóch tygodniach wyłowiła go załoga nowozelandzkiego statku Al Jamana, po czym dowiozła go do malezyjskiego portu Kelang, niedaleko Kuala-Lumpur.


Mikrosłuchawka
+ Dodaj komentarz

Komentarze (0):




Nieprzerwanie od 2004 roku!

PARTNERZY:
Stanisław Michalkiewicz
Nasze kanały RSS:
główny
O NAS:
REKLAMA:
zobacz ofertę