Jeden odpowie za wszystkich

Rosyjska prokuratura ma w poniedziałek postawić zarzuty złapanemu terroryście z Biesłanu. Pozostałych 31 zostało zabitych. Takie informacje przedstawił przed południem zastępca Prokuratora Generalnego Rosji Siergiej Fridinski. Powiedział, że wśród terrorystów byli Czeczeni, Ingusze, Tatarzy, Kazachowie i Koreańczycy. Federalna Służba Bezpieczeństwa zapowiedziała, że wkrótce poda do wiadomości publicznej personalia terrorystów.

Mimo, że wciąż dokładnie nie wiadomo kim byli terroryści, którzy przez trzy dni okupowali szkołę w Biesłanie, bliscy ofiar są przekonani, że sprawcami sobotniej tragedii są Czeczeni i zapowiadają zemstę. Na temat sprawców ataku władze podają różne, sprzeczne informacje. Najpierw podawano, że wśród zamachowców byli także Arabowie oraz mężczyzna z Sudanu. Obecnie Rosjanie twierdzą, że wśród zamachowców byli Czeczeni, Ingusze, Tatarzy, Kazachowie i Koreańczycy. Jednak ludzie uważają, że za całą tragedię odpowiedzialni są przede wszystkim Czeczeńcy. Wśród winnych wymieniają nawet nazwisko Szamila Basajewa. Bliscy ofiar uważają, że po zakończeniu pogrzebów, które mogą potrwać nawet dwa tygodnie, na Kaukazie może dojść do wybuchu wojny. Całą tragedię ludzie nazywają największą obrazą, jaką mogli zrobić im Czeczeńcy i Ingusze, i zapowiadają zemstę.