Dodawanie komentarza

Do tematu: Historia alufelgą sie toczy

Historia alufelgą sie toczy

r.n. | 2007-08-11 06:34:35

Premier zrywa koalicję odwołując ministrów i zaczyna mówić tym samym głosem co znienawidzony odwieczny "wróg" Pan Tusk. Co się stało? Ano nic się nie stało, sytuacja robi się coraz bardziej klarowna. To coś, co obecnie ma miejsce, jest jak bezwypadkowe auto - szpachla, gazeta i jeździła tylko kobieta. Igła do czasu pierwszej dziury na drodze.

Jedynym a może i najważniejszym plusem całej bieżącej sytuacji jest brak konkretnych działań legislacyjnych. Przez owe zamieszanie zmniejszyła się liczba wydawanych rozporządzeń, zarządzeń i zmian ustawowych - i choć prawo do mocno kulawych należy jest przez jakiś czas niezmienne - a to Polakom, którzy dość mają codziennej nowelki w liczbie kilkudziesięciu stron dobrze służy - przynajmniej do czasu.

Ekonomiści prognozują, że pod koniec roku deficyt budżetowy spadnie nawet do 20 mld zł z planowanych 30 mld zł. Dzięki temu niższe będą pożyczkowe potrzeby państwa - czytamy w "The Wall Street Journal Polska"

Kondycja budżetu po siedmiu miesiącach roku jest najlepsza od lat. Wstępne szacunki resortu finansów mówiły o nadwyżce w kasie państwa w wysokości 100 mln zł. Ekonomiści są znacznie większymi optymistami.

Można szacować, że nadwyżka budżetowa wyniesie około miliarda złotych - uważa Mirosław Gronicki, ekonomista banku Goldman Sachs i były minister finansów. Janusz Jankowiak, główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu, ocenia, że dodatnie saldo na koniec lipca osiągnie nawet 1,5 mld zł.

Jedyne pytanie, które się nasuwa jest proste - ile jest w tym zasług rządu... a ile należy do emigrujących za pracą Polaków. Odpowiedź jest nadzwyczaj prosta.


Mikrosłuchawka
+ Dodaj komentarz

Komentarze (0):




Nieprzerwanie od 2004 roku!

PARTNERZY:
Stanisław Michalkiewicz
Nasze kanały RSS:
główny
O NAS:
REKLAMA:
zobacz ofertę