Al-Qaida pod presją?

Amerykański sekretarz obrony Donald Rumsfeld powiedział, że na Osamę bin Ladena i jego siatkę wywierana jest ogromna presja, zwłaszcza poprzez odcinanie źródeł finansowania.

W wywiadzie dla BBC, Rumsfeld stwierdził, że Stany Zjednoczone czynią znaczące postępy w wojnie z terroryzmem, zwłaszcza w Iraku oraz Afganistanie.

Przyznał, że byłego reżimu są nadal aktywne w Iraku oraz, że sytuacja bezpieczeństwa w tym kraju mogłaby być lepsza.


Obaleni talibowie nie złożyli broni i coraz śmielej atakują nowe władze w Kabulu
Rumsfeld podkreślił jednak, że tworzone są tam instytucje demokratyczne i powoli poprawiają się warunki życia, powstają też nowe szkoły i szpitale.

Zapytany o plany Hiszpanii dotyczące wycofania oddziałów z Iraku, sekretarz obrony USA powiedział, że inne kraje chętnie zajmą ich miejsce.

Europa po Madrycie

Plan przyjęcia przez Unię Europejską tzw. klauzuli solidarnościowej w razie ataku terrorystycznego na kraj członkowski i powołania osoby koordynującej walkę z terroryzmem przygotowuje Komisja Europejska.

W związku z zamachami w Madrycie komisarz odpowiedzialny za sprawy wewnętrzne przygotował pakiet propozycji.

Szefowie państw unijnych przedyskutują je podczas przyszłotygodniowego szczytu Unii w Brukseli.


Zamachy w Madrycie uświadomiły Europie, że zagrożenie jest bardzo realne
Solidarność wobec ataku
Propozycje Komisji Europejskiej są zgodne zarówno z projektem przedstawionym przez prezydencję irlandzką, jak z projektem nieuchwalonej nadal konstytucji.

Przewidują powołanie unijnego koordynatora do walki z terroryzmem oraz przyjęcie zasady „jeden za wszystkich, wszyscy za jednego” w razie potężnego zamachu na jedno z państw Unii.


W Hiszpanii zmarła 201 ofiara zamachów na pociągi w Madrycie
Choć współpraca w sprawach antyterrorystycznych nie wywołuje niczyich zastrzeżeń, to jednak projekt przyjęcia solidarnościowej klauzuli budził dotąd sprzeciw państw neutralnych, np. Austrii.

Rzecznik Komisji skrytykował dziś państwa członkowskie Unii za utrzymywanie „atmosfery tajności", czyli za bardzo niechętne dzielenie się z innymi krajami, informacjami uzyskanymi od własnych służb antyterrorystycznych.