Dodawanie komentarza

Do tematu: Czarnobyl 1986-2006

Czarnobyl 1986-2006

Polska Agencja Atomistyki - Spuścizna Czarnobyla/r.w. | 2006-04-26 15:24:35

Po niemal 20 latach od awarii elektrowni jądrowej w Czarnobylu, wiele pytań dotyczących skutków zdrowotnych, ekologicznych i społeczno-ekonomicznych tej katastrofy pozostaje nadal bez odpowiedzi. Najbardziej dotknięte nią osoby i kraje nie osiągnęły jeszcze wyraźnego, naukowego consensusu co do skutków awarii i nie otrzymały autorytatywnych odpowiedzi na ważne pytania. Dla zapełnienia tej luki i dla propagowania lepszego zrozumienia i udoskonalonych metod postępowania ze skutkami awarii, w roku 2003 powołano Forum Czarnobylskie.
Forum Czarnobylskie powstało z inicjatywy Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) we współpracy z WHO, UNPD, FAO, UNEP, UN-OCHA, UNSCEAR1, Bankiem Światowym i rządami Białorusi, Federacji Rosyjskiej i Ukrainy. Forum jest wkładem do 10-letniej strategii ONZ dla Czarnobyla, którą uruchomiono w roku 2002 opublikowaniem dokumentu: "Skutki awarii jądrowej w Czarnobylu dla człowieka - strategia przywracania stanu sprzed awarii."


Aby stworzyć bazę umożliwiającą Forum osiągnięcie postawionego przed nim celu, MAEA powołała specjalistyczną grupę roboczą złożoną z naukowców celem podsumowania skutków ekologicznych, zaś WHO powołała grupę ekspertów celem opisania skutków zdrowotnych i programów opieki medycznej w trzech najbardziej dotkniętych krajach. Informacje przedstawione w niniejszym dokumencie oraz w dwóch pełnych raportach grup ekspertów zaczerpnięto z badań naukowych podjętych przez MAEA, WHO, UNSCEAR i liczne inne cieszące się autorytetem podmioty. Ponadto w UNDP wykorzystano prace wybitnych ekonomistów i specjalistów ds. politycznych celem oceny społeczno-ekonomicznych skutków awarii w Czarnobylu, w dużej mierze na podstawie wymienionego wyżej studium ONZ.
PRZEDMOWA: AWARIA W CZARNOBYLU
Wybuchy, które rozerwały zbiornik reaktora w Czarnobylu, oraz powstały wskutek tego pożar, który wybuchł 26 kwietnia 1986 roku i trwał przez 10 dni, spowodowały bezprecedensowe uwolnienie materiałów promieniotwórczych do środowiska. Faktycznie, MAEA scharakteryzowała to zdarzenie jako "największą katastrofę jądrową w dziejach ludzkości."

Chmura z płonącego reaktora doprowadziła do rozproszenia na dużej części terytorium Europy wielu materiałów promieniotwórczych, zwłaszcza promieniotwórczego jodu i cezu. Promieniotwórczy jod-131, najistotniejszy z punktu widzenia dawek w tarczycy, ma krótki okres połowicznego rozpadu (8 dni) i w dużej mierze uległ rozpadowi w ciągu kilku pierwszych tygodni po awarii. Promieniotwórczy cez-137, który przyczynia się do powstania dawek zarówno zewnętrznych jak i wewnętrznych, ma znacznie dłuższy okres połowicznego rozpadu (30 lat) i w wielu częściach Europy nadal występuje w mierzalnych ilościach w glebie i niektórych produktach spożywczych. Największe stężenia skażeń wystąpiły na dużych obszarach byłego Związku Radzieckiego otaczających reaktor, które obecnie wchodzą w skład Białorusi, Federacji Rosyjskiej i Ukrainy.

Oszacowano, że w działaniach ratowniczych i usuwaniu skutków awarii w latach 1986-1987, początkowo uczestniczyło około 200 000 ratowników rekrutujących się z wojska i ochotników, pracowników elektrowni jądrowej, miejscowej policji i straży pożarnej. Później liczba zarejestrowanych "likwidatorów" wzrosła do 600 000, chociaż tylko niewielu z nich zostało narażonych na niebezpieczne dawki promieniowania. Największe dawki otrzymali w pierwszym dniu awarii ratownicy i personel obiektu, w sumie około 1000 osób.
Na terenach Białorusi, Rosji i Ukrainy, które na skutek awarii w Czarnobylu zostały skażone izotopami promieniotwórczymi (powyżej 37 kBq m-2 dla cezu-137)2 żyje około 5 milionów ludzi. W tym około 400 000 osób zamieszkiwało obszary bardziej skażone - które władze radzieckie zaklasyfikowały jako strefy ściśle kontrolowane (powyżej 555 kBq m-2 dla cezu-137). Wiosną i latem 1986 r. około 116 000 osób z tej populacji, ewakuowano z obszarów otaczających elektrownię jądrową w Czarnobylu (uznanych za "strefę wyłączoną") na tereny nieskażone.

Niestety, dotknięta skutkami awarii ludność ówczesnego Związku Radzieckiego początkowo nie miała dostępu do wiarygodnych informacji o awarii i spowodowanym przez nią skażeniu promieniotwórczym, a informacje te pozostawały niewystarczające jeszcze przez około dwa lata po katastrofie. Rezultatem tego braku informacji i ich opóźnienia był powszechny brak zaufania do informacji oficjalnych i błędne przypisywanie wielu objawów złego stanu zdrowia skutkom narażenia na promieniowanie.

Średnia dawka dla ewakuowanych na Białorusi wynosiła 31 mSv, przy czym najwyższa średnia dawka w dwóch wioskach wyniosła około 300 mSv.
Spożycie żywności skażonej promieniotwórczym jodem doprowadziło do znaczących dawek w tarczycy wśród mieszkańców skażonych terenów Białorusi, Rosji i Ukrainy. Dawki w tarczycy były bardzo zróżnicowane, w zależności od wieku, poziomu skażenia gruntu izotopem I-131 oraz wskaźnika spożycia mleka. Odnotowane dawki indywidualne w tarczycy sięgały około 50 Gy, przy dawkach średnich na terenach skażonych równych od 4 około 0,03 do 0,3Gy, w zależności od wieku ludzi i regionu ich zamieszkania.

Ofiary w ludziach

Liczba zgonów, które można przypisać awarii w Czarnobylu, budziła ogromne zainteresowanie ogółu społeczeństwa, naukowców, mediów masowych i polityków. Twierdzono, że na skutek awarii życie straciły dziesiątki, lub nawet setki tysięcy ludzi. Twierdzenia te są przesadzone: oszacowano, że całkowita liczba osób, które mogły umrzeć lub mogłyby w przyszłości umrzeć na skutek narażenia spowodowanego przez awarię w Czarnobylu w okresie całego życia ludzi zatrudnionych przy działaniach ratowniczych oraz mieszkańców terenów najbardziej skażonych, wynosi około 4000. Liczba ta obejmuje około 50 ratowników, którzy zmarli na skutek ostrego zespołu popromiennego (ARS, acute radiation syndrome) w roku 1986 i z innych przyczyn w okresie późniejszym; 9 dzieci, które zmarły na raka tarczycy, oraz szacunkowo 3940 osób, które mogłyby umrzeć na nowotwory spowodowane narażeniem na promieniowanie. Ta ostatnia liczba dotyczy populacji złożonej z 200 000 osób zatrudnionych przy działaniach ratowniczych i likwidacji skutków awarii w latach 1986-1987; 116 000 osób ewakuowanych oraz 270 000 mieszkańców obszarów najbardziej skażonych.
Przyczyną zamieszania związanego ze skutkami awarii w Czarnobylu jest fakt, że w okresie po roku 1986 tysiące osób zatrudnionych przy działaniach ratowniczych i likwidacji skutków awarii, a także osób mieszkających na terenach najbardziej skażonych, zmarło z różnych powodów naturalnych, których nie można przypisać promieniowaniu. Jednak powszechne oczekiwanie uszczerbku na zdrowiu oraz tendencja do kojarzenia wszystkich problemów zdrowotnych z narażeniem na promieniowanie doprowadziły miejscową ludność do założenia, że liczba zgonów związanych z Czarnobylem była znacznie większa.

Liczba zgonów spowodowanych przez ARS w pierwszym roku po awarii jest dobrze udokumentowana. Według UNSCEAR (2000), pierwotnie stwierdzono ARS u 237 pracowników reaktora i ratowników, ale później diagnozę tę potwierdzono za pomocą szczegółowej analizy klinicznej u 134 osób. W wielu przypadkach ARS był dodatkowo komplikowany przez rozległe oparzenia skóry spowodowane promieniowaniem beta i zakażenia. Spośród tych pracowników, 28 osób zmarło w 1986 roku na skutek ARS, a w latach 1987-2004 z różnych przyczyn zmarło kolejne 19 osób. Długotrwałe choroby spowodowane przez promieniowanie mogły w dalszych latach doprowadzić do zgonów niektórych osób, które przeżyły ARS. Jednak w ogólnej populacji dotkniętej skutkami opadu promieniotwórczego po awarii w Czarnobylu dawki promieniowania były całkiem małe, zaś ARS i związane z nim zgony nie wystąpiły.
Dla kontrastu, liczby zgonów w przeciągu ostatnich 20 lat, które można było przypisać awarii, to jedynie oszacowania, obciążone umiarkowanie dużym zakresem niepewności. Powodem tej niepewności jest fakt, że osoby, które otrzymały dodatkowe słabe dawki promieniowania, umierały z tych samych przyczyn, co ludzie, których skutki awarii nie dotknęły. Ponadto we wszystkich badanych grupach, zarówno osób zatrudnionych przy działaniach ratowniczych jak i mieszkańców, wszelki wzrost umieralności w porównaniu z grupą kontrolną był statystycznie nieistotny lub bardzo mały. Oszacowania związane z prognozowanymi liczbami zgonów w przyszłości są jeszcze mniej pewne, ponieważ podlegają innym istotnym i zakłócającym obraz czynnikom. W rzeczywistości najprawdopodobniej nigdy dokładnie nie poznamy faktycznej liczby zgonów spowodowanych przez awarię.


Mikrosłuchawka
+ Dodaj komentarz

Komentarze (5):

Elektrownir atomowe [3]

...
~Paweł Par 2006-08-18 02:08:13


W Biblii o Czarnobylu

...
~Raynold 2006-04-27 10:49:55





Nieprzerwanie od 2004 roku!

PARTNERZY:
Stanisław Michalkiewicz
Nasze kanały RSS:
główny
O NAS:
REKLAMA:
zobacz ofertę