Wydrukuj sobie mięsień

Zespół amerykańskich naukowców pracuje nad drukarką, która tworzyłaby organy do przeszczepów.

Uczeni uważają, że w przyszłości za pomocą tejże drukarki będzie można stworzyć każdy narząd, o ile pozwalać będą na to uwarunkowania związane z bazą komórek, które miałyby owy organ utworzyć.

Stworzono już specjalne substancje, które w procesie druku nakładane byłyby na zasadzie mniej lub bardziej tradycyjnej - "atrament" na "papier".

Badaniom przewodniczy profesor Gabor Forgacs, biofizyk z University of Missouri-Columbia.

Do wydruku potrzebny jest specjalny "biopapier". Zbudowany ze zmodyfikowanej żelatyny doskonale sprawdza się w praktyce. Jest zbudowany ze zmodyfikowanej żelatyny i bogatego w cukry kwasu hialuronowego. Na "papier" nanosi się następnie niewielkie krople materiału komórkowego. Po jego zakończeniu tak przygotowany organ umieszczany jest w bioreaktorze, gdzie dochodzi do połączeń komórkowych.

Zdaniem profesora masowe drukowanie organów może się rozpocząć za dziesięć, a może nawet za pięć lat. O ile proces drukowania organu trwa kilka minut, to "dojrzewanie" w bioreaktorze może potrwać nawet tydzień.

Więcej:
Organ Printing