Spirit żyje i czuje się wspaniale!

Robot kosmiczny Spirit wywiercił dziurę w
kamieniu na Marsie, pierwszą w historii eksploracji tej planety.
Dziura o rozmiarach 2.65 mm - średnica, 45.5 mm głębokość, jest jednym
z ostatnich powodów do dumy dla naukowców pracujących przy projekcie.
"Nie sądziłem, iż będzie to możliwe. Zobaczyliśmy idealnie wywiercony
otwór, zrobiony w taki sposób, jakiego sobie dotychczas nie wybrażałem"
- powiedział Steve Gorevan, jeden z konstruktorów urządzeń technicznych
na sondach wysłanych na Marsa.
Spirit, który był sparaliżowany przez kilka ostatnich dni przez awarię
komputera, dziś sprawuje się normalnie, bez zakłóceń - poinformowała
NASA.
Po przetestowaniu składu i właściwości kamienia, Spirit zjedzie 250
metrów w stronę dna krateru - poinformowała Międzynarodowa Agencja
Kosmiczna.