Komórki sławy
LiveScience/r.n. | 2005-06-25 05:39:13
Robiący zdjęcia paparazzi nie mają problemu w zrobieniu zdjęć Jennifer Aniston czy Bradowi Pittowi - nawet jeśli ich twarze schowane są za ciemnymi przeciwsłonecznymi okularami lub też pod nową fryzurą. Naukowcy odkryli bowiem, że w części mózgu odpowiedzialnej za rozpoznawanie mogą się wydzielać indywidualne komórki mózgowe.
Naukowcy są zaintrygowani faktem, jak szybko potrafimy czasem zidentyfikować ludzi bądź przedmioty, niezależnie od kąta widzenia i ich wyglądu w danym dniu. Pojawiło się podejrzenie, że za taką identyfikację odpowiedzialna jest pewna grupa neuronów wyspecjalizowanych w postrzeganiu pojedyńczych elementów rzeczywistości w otaczającym świecie.
W najnowszym wydaniu magazynu Nature czytamy, że grupa badawcza złożona z neuronaukowców z ośrodków UCLA i Caltech zlokalizowała neuron, który "wygląda jak komórka Jennifer Aniston" - pisze Charles Connor z Uniwersytetu Johna Hopkinsa.
Komórka ta została znaleziona w mózgu przypadkiem, podczas serii badań związanych z epilepsją. Kiedy badanej kobiecie pokazano 87 różnych zdjęć znanych osób, znanych budynków, zwierząt czy obiektów, neuron uaktywniał się siedem razy, w przypadku osób, których badana kobieta była fanką.
"Neuron odpowiadał w przypadku Jennifer Aniston, jednakże na widok Juli Roberts nie, nawet mimo faktu, że badana kobieta była bardzo do niej podobna" - powiedział Connor dla LiveScience w telefonicznym wywiadzie.
Nie jest to jednak jeden przypadek. U innej badanej osoby aktywność komórki mózgowej występowała w przypadku pokazywania Halle Berry. Na pobudzenie neurona miały wpływ nie tylko zdjęcia ale i karykatury, a nawet wymawianie jej imienia.
Badania te przeprowadzone zostały na ośmiu pacjentach z epilepsją. Badani mieli przyczepione do mózgu elektrody dokładnie rejestrujące sygnały indywidualnych neuronów.
W oddzielnych sesjach, pacjentom pokazano 100 losowych zdjęć, podczas gdy elektrody monitorowały aktywność 50 neuronów znajdujących się w płacie skroniowym (temporal lobe). Jedynie 3% pokazywanych obrazów wywołało pobudzenie jednego z neuronów.
Naukowcy twierdzą, że każda z wymienionych komórek mózgowych może być przypisana jednej osobie/obiektowi jak np. komórka Jennifer Aniston, wieży Eiffla czy naszej babci.
Mikrosłuchawka