Dodawanie komentarza

Do tematu: Chitynowy opatrunek

Chitynowy opatrunek

PAP | 2004-10-30 19:55:58

Express
Ilustrowany: Politechnika Łódzka wynalazła jedyny w świecie
rozpuszczalny opatrunek chitynowy. Testy przeprowadzone w łódzkich
szpitalach dowiodły, że rany goją się pod nim w ciągu kilku dni, a
opatrunek... znika, gdy spełni swoją rolę.

Pacjenci nie mają się jednak co łudzić, że wynalazek szybko znajdzie
szersze zastosowanie. Prawdopodobnie szybciej niż my produkować go
rozpoczną zagraniczne firmy. U nas nie ma na to pieniędzy. Naukowcy
Wydziału Inżynierii i Marketingu Tekstyliów doskonale zdają sobie
sprawę, jak cenną wiedzę posiadają. Zagranicznych firm chcących ukraść
technologię nie brakuje. Chronią więc patentami jedyną w świecie metodę
otrzymywania rozpuszczalnej chityny, a także sposób wytwarzania z niej
włókien. Pewne prawa mają już jednak niestety Włosi. Są oni partnerami
programu badawczego. Uczelnia musiała się zgodzić na współpracę, bo
inaczej nie miałaby pieniędzy na badania. Robimy wszystko, żeby jak
najwięcej zostało w kraju - mówi prof. dr hab. Izabella Krucińska,
dziekan WIiMT. Ale zdajemy sobie sprawę, że na uruchomienie produkcji
stać będzie tylko wielkie firmy farmaceutyczne. Pocieszające jest, że
opatrunkami poważnie zainteresowała się ostatnio polska firma.
Wynalazek testowany jest teraz na chirurgii dziecięcej ICZMP oraz w
szpitalu im. Kopernika. Pierwsze wyniki sa rewelacyjne. Stosowane u
dzieci z oparzeniami skróciły czas gojenia z 2-3 tygodni do kilku
dni.


Mikrosłuchawka
+ Dodaj komentarz

Komentarze (0):




Nieprzerwanie od 2004 roku!

PARTNERZY:
Stanisław Michalkiewicz
Nasze kanały RSS:
główny
O NAS:
REKLAMA:
zobacz ofertę