Albuquerque Journal - materiały wybuchowe w WTC
Albuquerque Journal/red.nacz. | 2005-08-22 14:44:02
Ekspert od kontrolowanych detonacji z Nowego Meksyku w wywiadzie, do którego doszło w połowie czerwca 2005 roku, zrezygnował z odpowiedzi na pytania dotyczące jego wcześniejszych opinii opublikowanych w Albuquerque Journal, dotyczących kontrolowanego wyburzenia wież.
Dr Van D. Romero, doktor fizyki i wiceprezydent New Mexico Tech w Nowym Meksyku (NMT) opisał przyczynę zawalenia się wież World Trade Center w czasopiśmie Albuquerque Journal kilka dni po atakach. Po pewnym czasie, bez podania powodu zaprzeczył informacjom, które wydrukowano w Albuquerque.
W październiku 2004 roku dr Romero zapytany przez sekretarza o opisaną wcześniej przez niego sprawę stwierdził, że nie ma nic do powiedzenia na temat kontrowersji dotyczących 11 września 2001 roku. Podobnie uczynił w czerwcu tego roku, gdy zapytano go o możliwości zawalania się wież z powodu palącego się paliwa czy też ze względu na podłożone w wieżach ładunki wybuchowe.
Na podstawie: Abqjournal (zasób płatny)
Olivier Uyttebrouck - Abqjournal -
Ładunki wybuchowe w wieżach World Trade Center
Nagrania telewizyjne dokumentujące ataki na World Trade Center sugerują, że powodem zawalenia się obu wież były ładunki wybuchowe - twierdzi ekspert od kontrolowanych detonacji z Nowego Meksyku.
Zawalenie się obu wież jest "zbyt metodyczne" żeby być wynikiem uderzenia samolotów w strukturę - twierdzi Van Romero, wiceprezydent New Mexico Institute of Mining and Technology.
"Moje opinia na podstawie nagrań telewizyjnych jest taka, że po uderzeniu samolotów w World Trade Center, w wieżach musiały znajdować się ładunki wybuchowe, które spowodowały zawalenie się budynków" - mówi Romero.
Romero jest byłym dyrektorem centrum badań i testów energetycznych nad materiałami, które bada efekty wybuchów ładunków wybuchowych w budynkach, samolotach i innych strukturach.
"Wywołanie takich zniszczeń przez cokolwiek z samolotu mogłoby być bardzo trudne" - stwierdził w wywiadzie telefonicznym Romero (Washington, D.C.).
Podczas ataków 11 września podróżował waszyngtońskim metro niedaleko Pentagonu wraz z Denny Petersonem, wiceprezydentem działu administracji i finansów.
Jeśli eksplozje wywołały zawalenie się wież, detonacje mogłybyć przeprowadzone z użyciem stosunkowo małej ilości materiałów wybuchowych - twierdzi Romero.
"Mogłybyć stosunkowo małe i umieszczone w strategicznych punktach" - stwierdza. Materiały wybuchowe musiały być rozmieszczone przynajmniej w dwóch punktach w każdej z wież.
Detonacja ładunków wybuchowych w wieżach byłaby konsekwentnym uzasadnieniem strategii terrorystów - Romero.
Atakujący urozmaicili swoje ataki uderzeniem samolotów, aby przyciągnąć ratowników w miejsce zdarzenia, wtedy zaś dokonali kolejnych eksplozji.
Dyrektor Dan Lopez stwierdził, że Tech nie było proszone o pomoc w dochodzeniu związanym z atakami. Wcześniej jednak instytucja ta prowadziła bardzo wiele badań dotyczących wybuchów ładunków wybuchowych podłożonych przez terrorystów.
Mikrosuchawka
Komentarze (621):
Cud mniemany z tym WTC [2]...
~Paweł 2006-02-11 17:47:32
Banialuki [7]
...
~e 2006-01-22 14:43:49
o jeja
...
~student 2005-12-22 12:15:17
HWDP
...
~JA 2005-11-30 08:14:21
POWALONY BILADEM
...
~MATRIX121 2005-11-25 13:06:10
wtc
...
~abual 2005-10-23 11:04:27
Idzcie w pizdu [593]
...
~Afrous 2005-10-17 13:08:18
HAHAHA [4]
...
~Marek 2005-09-08 06:35:16
Wilekie nic... [6]
...
~XXX 2005-08-25 04:42:58
