Zlikwiduj WiFi - może być szkodliwe!

Sieć WiFi to obecnie jedna z najpopularniejszych form bezprzewodowego przesyłu danych. Obecnie wykryć ją można praktycznie wszędzie - od biur, szkół i miejsc użyteczności publicznej po nasze domostwa. Czy jest bezpieczna?

Powszechnie uważa się, że ekspozycja na promieniowanie elektromagnetyczne z sieci bezprzewodowych o mocy znacznie niższej niż rekomendowana, jest bezpieczna. Są jednak osoby, które ewidentnie skarżą się na skutki owego promieniowania poczynając od bólów głowy... na nowotworze złośliwym kończąc...

Ponieważ szkodzi?

W Austrii państwowy departament zdrowia w Salzburgu zakazał użytkowania sieci wLAN i telefonów bezprzewodowych w szkołach i przedszkolach. Lakehead University w stanie Ontario w Kanadzie, na którym uczy się 7400 studentów zlikwidował urządzenia WiFi ponieważ dr Fred Gilbert będący wicekanclerzem na tejże uczelni wykazał "ciężar dowodu wskazującego na behawioralne i fizjologiczne skutki wpływające na tkanki i komórki w możliwy do zaobserwowania sposób" .

Obawy występują

Wielu ekspertów ma spore obawy. We wrześniu tego roku, 30 naukowców z całego świata podpisało rezolucję wzywającą do "pełnego i niezależnego przeglądu dowodów naukowych, które wskazują na zagrożenia pochodzące z pola elektromagnetycznego w obecnych warunkach i zbadania zagrożeń występujących z tego tytułu na całym świecie ."

"Nie ma żadnych badań, szczególnie patrząc na działanie sieci bezprzewodowych, które analizują ich wpływ na zdrowie człowieka" - przyznaje Alasdair Philips, ekspert naukowy i techniczny, dyrektor lobby grupy Powerwatch.

"Widziałem jednak wystarczająco niepotwierdzonych materiałów, że ludzie mogą być tym poważnie dotknięci" - dodaje.



David Dean (43 lata), radny Merton z północnego Londynu, dyrektor zarządzający firmy wydawniczej opisuje siebie jako człowieka antenę:

"Za każdym razem gdy odwiedzam jakiś dom wiem czy posiada on sieć WiFi. Czuję to w mojej głowie w dość przykry sposób. Przez tą przypadłość musiałem opuścić moją ostatnią pracę albowiem nie mogłem wytrzymać dłużej niż 10 minut w biurze. Moje serce waliło, miałem dziwne uczucie w głowie, blokowały mi się ręce. Dwa razy zdarzyło mi się bywać w domach, w których dzieci krzyczały jak potwory. Po sugestii, żeby wyłączyć nadajniki WiFi na dwa dni, dzieci zmieniły się."

Walka o bezpieczeństwo WiFi skupia się na dzieciach, które mają cieńsze czaszki a także mniej rozwinięty układ nerwowy.

W swoim sprawozdaniu na temat telefonów komórkowych, profesor Sir William Stewart, przewodniczący Health Protection Agency (HPA), przyznał, że poziom promieniowania poniżej rekomendowanego, może mieć wpływ na nasze organizmy. Zaleca więc ostrożne podejście do skażenia elektromagnetycznego sugerując, że maszty o największym natężeniu fal powinny być oddalone od szkół.

"Emisje z bezprzewodowej sieci są bardzo podobne do tych ze stacji bazowych telefonii komórkowej pod względem częstotliwości i modulacji sygnału" - mówi Philips.

Jednak szkodzi!

"Z wielu opublikowanych raportów wynika, że w obrębie nadajników elektromagnetycznych większej mocy następuje pogorszenie warunków zdrowotnych populacji " - mówi dr Michael Clark z HPA.

W jednym z badań za próbę wzięto 966 łotewskich dzieci, spośród których ewidentnie można było wyróżnić te, które przebywały w pobliżu nadajników radiowych. Cechowały się one gorszą sprawnością w rozwiązywaniu zadań logicznych, większą agresją i gorszą adaptacją środowiskową.

Wielka niewiadoma

Jak na razie trudno o ceniony naukowy dowód na temat szkodliwości sieci bezprzewodowych. Jedno jest pewne - pole elektromagnetyczne w dawkach przekraczających znacznie normy bezpieczeństwa poważnie szkodzi naszemu zdrowiu.

Na koncercie i w kościele jak w Czarnobylu?

Emisja promieniowania elektromagnetycznego z pojedynczego telefonu komórkowego jest jak na razie niewielka. Z ostatnich badań wynika jednak, że dłuższa rozmowa przez owy telefon rozgrzewa naszą głowę.





Co jednak w sytuacjach, w których sygnał ulega nałożeniu? 1000 osób, tłum ludzi, każdy z telefonem komórkowym... jak mocne promieniowanie przeszywa wówczas nasze ciała?

Czy jesteśmy w obecnym świecie poważnie bezpieczni? Czy też może jest to szukanie dziury w całym?